- muzeum kryminalistyki z niesamowitą kolekcją "pasów cnoty" od tych najzwyklejszych (żelaznych), po bardzo drogocenne, wysadzane przeróżnymi kamieniami szlachetnymi...:)
- sklepiki z bożonarodzeniowymi ozdobami (w lipcu:))
- cukiernie, w których sprzedaje się schneeballen, czyli ciastka w kształcie śniegowych kulek - coś podobnego do naszych chrustów.
Kilka dni temu znalazłam je u Komarki i wspomnienia ożyły. Zapragnęłam schrupać śniegową kulkę i umazać nos w cukrze pudrze podczas jedzenia:)
Schneeballen spotkać można w różnych wersjach: polane czekoladą lub lukrem, w różnych smakowych posypkach, ale mi najbardziej przypasowały te najzwyklejsze - tylko upudrowane:)
Składniki:
- 375 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 75 g cukru pudru
- 50 g masła
- 3 jajka
- 4 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 łyżki rumu (nie miałam - dałam 1,5 łyżki octu)
- około 500 ml oleju do smażenia
- cukier puder do posypania
Z podanych składników zagnieść sprężyste ciasto (jeśli będzie się za mocno kleiło zwiększyć nieco ilość mąki) i schłodzić w lodówce przez godzinę.
Uformować walec o średnicy ok. 4 cm i pokroić go w około 1 cm plastry.
Każdy plasterek rozwałkować możliwie jak najcieniej i naciąć w paski (5-6) pozostawiając około 1 cm margines.
Rozpoczęłam smażenie przy zastosowaniu sposobu z patyczkiem. Nawlekamy co drugi pasek na patyczek i w ten sposób wkładamy do oleju, ale zrezygnowałam z tego sposobu na rzecz...
formowania takich kulek. Chwytałam palcami co drugi pasek i układałam w kształt kulki (tak jest dużo łatwiej i zdecydowanie bardziej ten sposób polecam).
Kulki należy smażyć z obu stron na złoto a następnie odsączyć z tłuszczu kładąc na pergaminie.
Posypywać cukrem pudrem i zajadać:).
Smacznego:)
wyglądają zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyglada ale troche skomlikowane z tymi paskami i formowaniem ;)
OdpowiedzUsuńsuper wygladają mam ochote je zrobić...;)
OdpowiedzUsuńjakie fajne. chciałabym od razu przejść do ostatniego punktu - zajadania :)
OdpowiedzUsuńśliczne są. och, jak ja bym chciała zamiast śniegu za oknem, taką śnieżną kulę.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ ZA PRZEPIS DŁUGO GO SZUKAŁAM
UsuńZauberi:)
OdpowiedzUsuńGosia - to tylko tak wygląda:)
Izaa - polecam:)
Kaś - wcale się nie dziwię
Asieja - jak się zajada taką upudrowaną to i ten śnieg za oknem jakoś lepiej wygląda:)
Fajny pomysł na najbliższy czwartek :)
OdpowiedzUsuńŚniegowe kulki nadajace się do zajadaniia i na pokaz:)
OdpowiedzUsuńPiękne, po prostu piękne.:)
OdpowiedzUsuńcudeńka, nieźle to wymyśliłaś :) smakowicie
OdpowiedzUsuńkulinarne-smaki - w czwartek będą pączki:) Obowiązkowo:)
OdpowiedzUsuńPucinka - -dziękuję:)
Lekka - dziękuję również:)
Magda - jeszcze muszę bardziej formę kulistą dopracować:)
Chyba niegy nie przestaniesz nas zadziwiać swoimi niezwykłymi pomysłami:)Rybitek
OdpowiedzUsuńRybitek - staram się:)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglądają Aniu! Nie widziałam jeszcze takich słodkości, a to dobry pomysł na karnawał i na tłusty czwartek :)
OdpowiedzUsuńKuchareczka - właśnie z myślą o Tłustym Czwartku za mną chodzą:)
OdpowiedzUsuńale cudeńka! Świetne!
OdpowiedzUsuńWygladaja naprawde jak sniegowe kulki:))no i mi nadszedl smak na cos takiego:)
OdpowiedzUsuńSchneeballen!!! Przypomniały mi się czasy wycieczki do Niemiec.
OdpowiedzUsuńTE CIASTKA BYŁY P R Z E P Y S Z N E!!! Postaram się je w jaknajbliższym casie zrobić.