07:50

Ciastka jak brownie

Ciastka jak brownie
ciastka czekoladowe

Naszła nas ochota na coś czekoladowego. Ja rozmyślałam o prostym brownie, a córki miały wielką ochotę na ciasteczka - najlepiej czekoladowe. Upiekłyśmy więc ciasteczka, które w smaku są jak brownie, ale zachowują formę - jak to moje dzieci określiły 'sprawiedliwszą do podziału" 😃
Ciasteczka przygotowuje się prosto. Nie wiem jakie są na drugi dzień. Zniknęły w jedno popołudnie.

14:10

"Marzi: Dzieci i ryby głosu nie mają" recenzja

"Marzi: Dzieci i ryby głosu nie mają" recenzja

Kiedy moje dzieci pytają o czasy mojego dzieciństwa to za każdym razem mam wrażenie, że oczekują opowieści o dinozaurach. Też tak macie? 😃

07:33

Jesienne warsztaty z Galeo - Tradycja na czasie

Jesienne warsztaty z Galeo - Tradycja na czasie

Kilka dni temu, na zaproszenie marki Galeo, wzięłam udział w niecodziennych warsztatach kulinarnych. Wraz z Maciejem Wawryniukiem Szefem Kuchni gotowaliśmy bowiem według staropolskich receptur.


Niby kraj ten sam, znane składniki, ale jednak wyzwanie było wysokie. Gotowanie według starych receptur to takie troszkę błądzenie we mgle 😊, zdecydowanie bardziej intuicyjne niż korzystanie z obecnych receptur. 


Warsztaty rozpoczęliśmy od kilku słów na temat marki Galeo. Osobiście z produktów korzystam na co dzień i niezmiennie chwalę je i Wam polecam. Ceny nie są wysokie, a jakość jak najbardziej. Korzystam z ziół, ale też sięgam po gotowe mieszanki (np. do mięs). Są naprawdę bardzo dobre.

Następnie podzieliśmy się na zespoły (tak aby jedno danie było przygotowane w różnych wersjach/interpretacjach - choć finalnie bardzo się nie różniły, więc receptury nie były jednak nie do ogarnięcia - tak jak nam się to na początku wydało).



Wraz z Marleną, prowadzącą blog Kuchnia Marlenity przygotowałyśmy parowane ciasto z jabłkami. 
Jednak moje serce tego dnia skradły potrawy mięsne (a najbardziej pasztet z gęsiej wątróbki).


Degustacja wszystkich wspaniałych potraw była wielką przyjemnością i brakowało nam tylko strojów z innej epoki, abyśmy mogli poczuć się jak za dawnych czasów 😊








W czasie warsztatów przygotowaliśmy (pisownia oryginalna): zupę rakową na sposób francuski, potrawkę baranią z świeżymi ogórkami, ozór wołowy z sosem polskim, auflauf z pary z jabłkami, budeń z wątróbki, jesiotra z sosem rumianym, ostrygi faszerowane, żabki w frykasie, placuszki karlsbadzkie do herbaty i makaroniki migdałowe. 

Serdecznie dziękuję za zaproszenie na warsztaty. 
Tej staropolskiej uczty z pewnością nigdy nie zapomnę. 

19:11

Cytrynowy jabłecznik

Cytrynowy jabłecznik
jabłecznik

Jabłecznik z cytrynową nutą to bardzo proste do upieczenia ciasto. Taki nieco bardziej mokry biszkopt z wyraźnie cytrynowym smakiem i soczystymi kawałkami jabłek. Ciasta u nas znikają ekspresowo, ale ten jabłecznik zniknął z prędkością światła. 

Składniki (tortownica 26 cm):
  • 3 średniej wielkości słodko-kwaśne jabłka
  • 4 jajka
  • 1/3 szklanki cukru
  • 1/4 szklanki oleju
  • 3/4 szklanki mąki pszennej (tortowej)
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżka skórki otartej z cytryny
  • sok z połowy średniej cytryny
  • cukier puder do oprószenia po wierzchu
Jabłka obrać i pokroić w niezbyt drobną kostkę. Całe jajka ubić z cukrem (ubijać długo, aż masa będzie puszysta i jasna). Zmniejszyć obroty miksera do najniższych. Dodać olej, sok z cytryny, skórkę i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia - mieszać krótko, tylko do połączenia składników. Wyłączyć mikser i wmieszać jabłka. 
Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec ok. 40 minut. 
Po ostudzeniu oprószyć cukrem pudrem. 


16:15

Pieczone kotlety z jajek i pieczarek

Pieczone kotlety z jajek i pieczarek
kotlety, jajka, pieczarki

Kotlety z pieczarek i jajek bardzo lubimy, Dawno ich nie robiłam, a że na smażone nie miałam ochoty, więc tym razem je upiekłam. Są zdecydowanie lżejsze od smażonych, nieco inne, bo jednak nie mają panierki, ale bardzo smaczne. Podajcie je z sezonowymi warzywami - gotowanymi i/lub świeżymi. Smacznego!

17:45

Ciasto czekoladowe z burakami II

Ciasto czekoladowe z burakami II
ciasto, buraki

Ciasto czekoladowe z burakami w nieco innej wersji niż piekłam do tej pory (tu poprzedni przepis).
Nie za słodkie, dość wyraźnie czekoladowe i przyjemnie wilgotne. Możecie je polać polewą czekoladową - w wersji rozpustnie czekoladowej lub tak jak ja po prostu oprószyć cukrem pudrem. 
Czy czuć buraki? Trochę czuć, ale tylko pod warunkiem, że się o nich wie 
😃 Kto nie wie, ten nie czuje 😃 - przetestowane na rodzinie.

Składniki (tortownica 26 cm):
  • 400 g ugotowanych buraków
  • 5 jajek
  • 2 szklanki mąki
  • 1 szklanka oleju
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 6 kopiastych łyżek kakao
  • cukier puder do oprószenia po wierzchu

Ugotowane i ostudzone buraki zmiksować przy pomocy blendera. 
Całe jajka ubić z cukrami na puszystą masę. Zmniejszyć obroty miksera i wlać olej oraz dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao. Na końcu dodać buraki. 
Ciasto przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec 45 minut. 







13:54

Dżem śliwkowy

Dżem śliwkowy
dżem, śliwki

Kiedy przychodzi wrzesień smażę dżemy śliwkowe i powidła. Powidła usmażycie ze śliwek węgierek i nie śpieszcie się z tym za bardzo, poczekajcie na dobrze dojrzałe węgierki -wtedy do ich smażenia nie używamy już cukru.

16:08

Ciasto drożdżowe ze śliwkami duża blacha

Ciasto drożdżowe ze śliwkami duża blacha
ciasto, śliwki, drożdżowe

Kiedy przychodzi sezon na śliwki ciasta ze śliwkami pojawiają się u nas często. Królują ucierane i drożdżowe. Szczególnie takie z dużą ilością kruszonki.

20:08

Guacamole

Guacamole
guacamole