Propozycja na obiad lub na zimną przekąskę.
W obu rolach sprawdza się doskonale.
Kolejny ukłon w kierunku mięsa mielonego:).
Porcja była spora, ale jakoś zniknęła.
Głównie za sprawą mamy i taty bo dziecię skrupulatnie wydłubywało paprykę, którą nota bene lubi...
Widać nie był to dzień na konsumpcję papryki:).
Składniki:
W obu rolach sprawdza się doskonale.
Kolejny ukłon w kierunku mięsa mielonego:).
Porcja była spora, ale jakoś zniknęła.
Głównie za sprawą mamy i taty bo dziecię skrupulatnie wydłubywało paprykę, którą nota bene lubi...
Widać nie był to dzień na konsumpcję papryki:).
Składniki:
- 500 g mięsa
- 1 średniej wielkości cebula
- 80 g pieczarek
- pół czerwonej papryki
- bułka kajzerka
- 1 surowe jajko
- 3 jajka ugotowane na twardo
- olej i bułka tarta lub kasza manna do wysmarowania formy
- suszony czosnek niedźwiedzi (kupuję tutaj)
- sól, pieprz
- majeranek
Cebulę i paprykę pokroić w średniej wielkości kostkę. Pieczarki zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Bułkę namoczyć w wodzie i odcisnąć. Powyższe składniki wymieszać z mięsem mielonym, dodać surowe jajko i przyprawy.
Czosnku niedźwiedziego dodaję około 1 łyżeczki - to bardzo ciekawa przyprawa, której przyznam wcześniej nie znałam, a ma wiele pożytecznych dla organizmu właściwości. Podobnie jak zwykły czosnek. Polecam:)
Tak przygotowaną masę przełożyć do formy keksówki (uprzednio wysmarowanej oliwą i wysypanej kaszą manną).
Ugotowane na twardo jajka wbić w środek masy (tak żeby znalazły się mniej więcej po środku pieczeni).
Piec w temp 200 stopni około 35-40 minut.
Podawać pokrojoną w plastry. Smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno:)
Mozna także posypać z wierzchu otrębami owsianymi..:) jest to ostatnio nasze ulubione danie,nazywane przez nas klopsem:)
OdpowiedzUsuńlubię takie potrawy , śliczna fotka :-)
OdpowiedzUsuńFajnie - kolorowo, radośnie, pożywnie i zdrowo.:)
OdpowiedzUsuńSajgonko - o to następnym razem posypię:-)
OdpowiedzUsuńKasandraa6 - dziękuję:-)
Lekka - ale Ci się ładnie zrymowało:-)
Ale udany klops. Lubię w nim to jajeczne oko :)
OdpowiedzUsuńtaka pieczeń zawsze pięknie wygląda. I zawsze, gdy tylko widzę jej zdjęcia obiecuję sobie, że tym razem ją zrobię. Może to właśnie teraz nadejdzie jej pora...? :)
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńlubie taka pieczen:)
OdpowiedzUsuńTa pieczeń kojarzy mi się z wielkanocą i wtedy ją właśnie lubie:)
OdpowiedzUsuń