09:55

Makaron z łososiem w sosie koperkowym



Bardzo fajne danie na gorące dni. Można nie spieszyć się ze spożywaniem i jeść nawet po ostudzeniu. 
Podane na liściach rukoli nie wymaga osobnego przyrządzania sałatki (co dla mnie jeszcze kulejącej było zdecydowanie pożądanym elementem - skróciło czas przygotowania obiadu do niezbędnego minimum). 
Kolejny raz przekonaliśmy się, że łosoś doskonale komponuje się z makaronem. 

Składniki: 
  • łosoś surowy (u mnie były to 2 średniej wielkości dzwonka)
  • mały pęczek koperku
  • śmietana 12%
  • ulubiony makaron
  • rukola
  • sól, świeżo zmielony pieprz
Mięso z łososia ugotować (ja ugotowałam na parze)  i podzielić na małe kawałki. Wrzucić do rondla lub na głęboką patelnię i zalać niedużą ilością wody. Dodać posiekany koperek i sól oraz pieprz, a na koniec śmietanę. Zagotować i odstawić. 
Ugotować makaron al dente i wymieszać z sosem. 
Na talerzach układać rukolę, a na niej makaron. 
Można spożywać zarówno na ciepło jak i na zimno:).

12 komentarzy:

  1. Aniu przepyszna propozycja- i do tego lekka i zdrowa;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jeszcze jestem w kwestii makaronu z łososiem dziewicą! Muszę spróbować koniecznie.

    Pozdrawiam
    Monika z
    www.bentopopolsku.blogspot.com
    www.efektnimbu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. No pięknie!:)
    U mnie dzisiaj makaron z łososiem na liściach szpinaku.:)))
    Twoje danie wygląda wspaniale, moje właśnie dochodzi w piekarniku.:)
    Kiedy noga będzie całkiem sprawna?

    OdpowiedzUsuń
  4. Panna Malwinna - bardzo dziękuję:)
    Mnemonique - polecam łososiową deflorację:)
    Lekka - fajny zbieg okoliczności:), noga...no cóż boli straszliwie ze względu na zmiany ciśnienia atmosferycznego (masakra - najgorszemu wrogowi nie życzę)ogólnie sam proces gojenia rany to z 2 tygodnie, ale w środku będzie dłużej trwało:), ale ja oczywiście latam z tą nogą po domu bo wytrzymać nie mogę:), zresztą i tak muszę bo od jutra mąż do pracy wraca a Ewa jest obecnie wszędzie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo smakowita propozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się to przejście, najpierw zakapturzona. później długowłosa szatynka ;-)

    Zjadłabym taki makaron, oj zjadła! Uwielbiam łososia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga - dziękuję:)
    Kubełek Smakowy - jeszcze nie są takie długie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Łosoś chyba ze wszystkim komponuje się dobrze, nawet z truskawkami.

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam fana takiego połączenia:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kabamaiga - chyba tak właśnie jest:)
    Trzcinowisko - :)

    OdpowiedzUsuń
  11. smaczny i zdrowy obiad tego mi potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tyle mam koperku w ogórku, że trzeba będzie w końcu coś koperkowego w domku na obiad przygotować ;-))



    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń