Wątróbkowych propozycji chyba nigdy nie zabraknie w mojej kuchni:). Co prawda ryzykuję w ten sposób przydomek "wątróbkowa", czy "ta od wątróbki", ale co tam. Lubię, smakuje mi (i rodzince też), więc polecam innym.
Muszę tylko popróbować z innymi rodzajami, bo jak na razie wyłącznie spożywamy wątróbkę z kurcząt:).
A cukinia faszerowana wątróbką okazała się wyjątkowo lekkim daniem.
I pierwszy raz wątróbkę połączyłam ze smakiem bazylii - to bardzo udane połączenie:).
Wątróbkę zapiekłam na żółtym ryżu z dodatkiem papryki i zielonego szczypiorku, co nadało potrawie ciekawego kolorytu.
Składniki:
Muszę tylko popróbować z innymi rodzajami, bo jak na razie wyłącznie spożywamy wątróbkę z kurcząt:).
A cukinia faszerowana wątróbką okazała się wyjątkowo lekkim daniem.
I pierwszy raz wątróbkę połączyłam ze smakiem bazylii - to bardzo udane połączenie:).
Wątróbkę zapiekłam na żółtym ryżu z dodatkiem papryki i zielonego szczypiorku, co nadało potrawie ciekawego kolorytu.
Składniki:
- około 400 g wątróbki z kurcząt
- 2 małe cebule
- oliwa
- bazylia (suszona)
- 3 średniej wielkości cukinie
- sól
- pieprz
- ryż (około 300g)
- 1 czerwona papryka
- pęczek szczypiorku
- pół łyżeczki kurkumy
Ryż ugotować w osolonej wodzie, dodać kurkumę i paprykę (surową) pokrojoną w kostkę oraz posiekany szczypiorek. Całość wymieszać i przełożyć do naczynia żaroodpornego.
Cukinie przeciąć wzdłuż na pół i wydrążyć część nasienną. Powstałe w ten sposób cukiniowe foremki położyć na ryżu.
Wątróbkę ugotować w lekko osolonej wodzie (ok. 5 minut). Pokroić na kawałki i wymieszać z podsmażoną na oliwie cebulką oraz pieprzem i bazylią.
Powstałym w ten sposób farszem nadziewać cukinię.
Całość zapiekać w temp 200 stopni około 30-35 minut (w połowie pieczenia najlepiej przykryć od góry folią).
Cukinie przeciąć wzdłuż na pół i wydrążyć część nasienną. Powstałe w ten sposób cukiniowe foremki położyć na ryżu.
Wątróbkę ugotować w lekko osolonej wodzie (ok. 5 minut). Pokroić na kawałki i wymieszać z podsmażoną na oliwie cebulką oraz pieprzem i bazylią.
Powstałym w ten sposób farszem nadziewać cukinię.
Całość zapiekać w temp 200 stopni około 30-35 minut (w połowie pieczenia najlepiej przykryć od góry folią).
To już wiem co wrzucę na grilla;)wygląda wielce smakowicie,u nas dzisiaj też będzie wątróbka..ale bez szaleństw...tylko uduszona w sosie sojowym:)
OdpowiedzUsuńSajgonka - w sosie sojowym powiadasz...dobra myśl:)
OdpowiedzUsuńno kurka wodna, nigdy niczego nie faszerowałam wątróbką, ale nabrałam ochoty! cukinię mam, to teraz tylko wątróbkę zakupię i ją wypcham. :D
OdpowiedzUsuńPani od wątróbki jak dla mnie brzmi pysznie :)
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Mnemonique - a ja ostatnio głównie faszeruję:)
OdpowiedzUsuńwątróbka z cukinią na pewno jest pyszna!
OdpowiedzUsuńAniu,ja też przepadam za wątróbką.Twoja propozycja jest bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Aniu kiedy zaczniesz prowadzić kuchnie na dowóz?bo przeprowadziła bym się w Twoje okolice i przybrała wiele kilogramów na tych pysznościach:)
OdpowiedzUsuńBasiaP - faktycznie jest:)
OdpowiedzUsuńAmber - dzięki i również pozdrawiam:)
Pucinka21 - czekam aż się do mnie przeprowadzisz:)
Bardzo mi się podoba, zapisuję do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńWątróbka, oczywiście drobiowa, nie jest mi obojętna. Uwielbiam ją, a Twoja propozycja brzmi i wygląda ciekawie ;]
OdpowiedzUsuńtaką wersję zjadłabym ze smakiem choć za wątróbką nie przepadam
OdpowiedzUsuńMi się tam podoba ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Ja też lubę watróbkę, podsypuje ją majerankiem i oregano lub bazylią, a mimo tego jej spożycie zawsze kończy się dla mnie problemami gastrycznymi, że tak powiem ,więc w moim odczuciu nie jest to zbyt zdrowe jedzenie skoro zawsze szkodzi.Co ty o tym sądzisz???Rybitek
OdpowiedzUsuńGrażyna - już teraz życzę smacznego.
OdpowiedzUsuńZjedz_mnie - bardzo się cieszę:)
Kulinarne-smaki - no proszę, jeszcze trochę i Cię namówię:)
Biedr_ona - super:)
Rybitek - Wątróbka drobiowa zawiera dużo witaminy A, regularne spożywanie wątróbki drobiowej zapobiega zaburzeniom układu odpornościowego, poprawia wygląd cery oraz przyspiesza przemianę materii. Coś tak zdrowego nie może szkodzić:). Może w Twoim przypadku to kwestia rezygnacji ze smażenia lub łączenia wątróbki z cebulą. Proponuję ugotować. A może Ty po prostu za dużo jej zjadasz?:):):)