07:55

Cukinia faszerowana wątróbką

Wątróbkowych propozycji chyba nigdy nie zabraknie w mojej kuchni:). Co prawda ryzykuję w ten sposób przydomek "wątróbkowa", czy "ta od wątróbki", ale co tam. Lubię, smakuje mi (i rodzince też), więc polecam innym.
Muszę tylko popróbować z innymi rodzajami, bo jak na razie wyłącznie spożywamy wątróbkę z kurcząt:).
A cukinia faszerowana wątróbką okazała się wyjątkowo lekkim daniem.
I pierwszy raz wątróbkę połączyłam ze smakiem bazylii - to bardzo udane połączenie:).
Wątróbkę zapiekłam na żółtym ryżu z dodatkiem papryki i zielonego szczypiorku, co nadało potrawie ciekawego kolorytu.


Składniki:
  • około 400 g wątróbki z kurcząt
  • 2 małe cebule
  • oliwa
  • bazylia (suszona)
  • 3 średniej wielkości cukinie
  • sól
  • pieprz
  • ryż (około 300g)
  • 1 czerwona papryka
  • pęczek szczypiorku
  • pół łyżeczki kurkumy
Ryż ugotować w osolonej wodzie, dodać kurkumę i paprykę (surową) pokrojoną w kostkę oraz posiekany szczypiorek. Całość wymieszać i przełożyć do naczynia żaroodpornego. 
Cukinie przeciąć wzdłuż na pół i wydrążyć część nasienną. Powstałe w ten sposób cukiniowe foremki położyć na ryżu. 
Wątróbkę ugotować w lekko osolonej wodzie (ok. 5 minut). Pokroić na kawałki i wymieszać z podsmażoną na oliwie cebulką oraz pieprzem i bazylią. 
Powstałym w ten sposób farszem nadziewać cukinię.
Całość zapiekać w temp 200 stopni około 30-35 minut (w połowie pieczenia najlepiej przykryć od góry folią).




14 komentarzy:

  1. To już wiem co wrzucę na grilla;)wygląda wielce smakowicie,u nas dzisiaj też będzie wątróbka..ale bez szaleństw...tylko uduszona w sosie sojowym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sajgonka - w sosie sojowym powiadasz...dobra myśl:)

    OdpowiedzUsuń
  3. no kurka wodna, nigdy niczego nie faszerowałam wątróbką, ale nabrałam ochoty! cukinię mam, to teraz tylko wątróbkę zakupię i ją wypcham. :D

    Pani od wątróbki jak dla mnie brzmi pysznie :)

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnemonique - a ja ostatnio głównie faszeruję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wątróbka z cukinią na pewno jest pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu,ja też przepadam za wątróbką.Twoja propozycja jest bardzo ciekawa.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu kiedy zaczniesz prowadzić kuchnie na dowóz?bo przeprowadziła bym się w Twoje okolice i przybrała wiele kilogramów na tych pysznościach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. BasiaP - faktycznie jest:)
    Amber - dzięki i również pozdrawiam:)
    Pucinka21 - czekam aż się do mnie przeprowadzisz:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podoba, zapisuję do zrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wątróbka, oczywiście drobiowa, nie jest mi obojętna. Uwielbiam ją, a Twoja propozycja brzmi i wygląda ciekawie ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. taką wersję zjadłabym ze smakiem choć za wątróbką nie przepadam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi się tam podoba ;-)


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też lubę watróbkę, podsypuje ją majerankiem i oregano lub bazylią, a mimo tego jej spożycie zawsze kończy się dla mnie problemami gastrycznymi, że tak powiem ,więc w moim odczuciu nie jest to zbyt zdrowe jedzenie skoro zawsze szkodzi.Co ty o tym sądzisz???Rybitek

    OdpowiedzUsuń
  14. Grażyna - już teraz życzę smacznego.
    Zjedz_mnie - bardzo się cieszę:)
    Kulinarne-smaki - no proszę, jeszcze trochę i Cię namówię:)
    Biedr_ona - super:)
    Rybitek - Wątróbka drobiowa zawiera dużo witaminy A, regularne spożywanie wątróbki drobiowej zapobiega zaburzeniom układu odpornościowego, poprawia wygląd cery oraz przyspiesza przemianę materii. Coś tak zdrowego nie może szkodzić:). Może w Twoim przypadku to kwestia rezygnacji ze smażenia lub łączenia wątróbki z cebulą. Proponuję ugotować. A może Ty po prostu za dużo jej zjadasz?:):):)

    OdpowiedzUsuń