Marchewka na ciepło to jeden z moich ulubionych dodatków do obiadu i aż się zdziwiłam, że jeszcze nie ma jej na blogu.
Najbardziej znana chyba jest wersja marchewki na ciepło z dodatkiem groszku, ale i na tą warto się skusić. W każdym razie ja uwielbiam :)
Podany przepis to wersja podstawowa, można ją wzbogacić dodatkiem np. gałki muszkatołowej lub odrobiny cynamonu.
Składniki:
Najbardziej znana chyba jest wersja marchewki na ciepło z dodatkiem groszku, ale i na tą warto się skusić. W każdym razie ja uwielbiam :)
Podany przepis to wersja podstawowa, można ją wzbogacić dodatkiem np. gałki muszkatołowej lub odrobiny cynamonu.
Składniki:
- 4 średniej wielkości marchewki
- 2 łyżki masła
- 2-3 łyżki mąki
- sól
- opcjonalnie cukier
Marchewki umyć, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
W garnku roztopić masło i dodać startą marchew. Podsmażać przez kilka minut, co chwilę mieszając. Marchewkę zalać wodą - około 1 szklanki, posolić i gotować aż zmięknie (niezbyt długo), a woda w większości odparuje.
Mąkę rozmieszać z wodą (około 1/4 szklanki) i wlać do gotującej się marchewki. Gotować jeszcze 3 minuty i ewentualnie doprawić do smaku solą (opcjonalnie cukrem, ale z założenia marchewka będzie wystarczająco słodka). Podawać na ciepło.
Do zapoznania się z innymi przepisami na wykorzystanie marchewki zapraszam tutaj (klik).
Aniu marchewki na ciepło w takiej postaci nie znam, u nas najczęściej tak jak piszesz z groszkiem ... choć też przygotowywana nietypowo, bo bez zagęszczania:)
OdpowiedzUsuń