Bułki z makiem

Proste w wykonaniu bułeczki drożdżowe z makiem. Upiekłam je wieczorem i jeszcze ciepłe zjedliśmy na kolację, a rano na śniadanie - nadal były przyjemnie świeże (tylko trzeba je zawinąć, najlepiej w lnianą ściereczkę). Oczywiście mak można zamienić na inne ulubione ziarenka. 

Składniki (na 16 bułeczek):

• 4 szklanki mąki pszennej (może być chlebowa, ale również tortowa)
• 7 g suchych drożdży (lub 25 g świeżych)
• 1 łyżeczka soli
• 20 ml oliwy
• 2 łyżeczki miodu
• ok. 1,5 szklanki letniego mleka
• 2 łyżki maku do posypania po wierzchu +2-3 łyżki mleka

Z mąki, drożdży (jeżeli użyjecie świeżych, to trzeba je wymieszać z mlekiem), oliwy, soli, miodu i mleka zagnieść sprężyste ciasto. Można ręcznie, ale polecam wyrabianie mikserem ze spiralnymi końcówkami. Ciasto nie powinno się kleić. Wyrobione ciasto odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Wyrośnięte wyłożyć na stolnicę i podzielić na 12-16 części (w zależności czy chcemy mniejsze, czy większe bułeczki). Dzielę ciasto formując je najpierw w wałek, a potem krojąc dużym nożem. Z każdej porcji ciasta uformować kulkę, lekko ją spłaszczyć, układać na blaszce (wyłożonej papierem do pieczenia) i po środku naciąć ostrym nożem (nacięcie powinno być przynajmniej na 1 cm głębokie). Następnie każdą posmarować mlekiem i posypać makiem. Bułki odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 minut. Piec w 200 stopniach (wstawiać do rozgrzanego piekarnika) przez około 18 minut. Studzić na kratce. 

Po przepisy na innego rodzaju domowe pieczywo zapraszam tutaj (klik).