Ten chleb upiekłam z dwóch okazji.
Po pierwsze comiesięcznego wspólnego wypiekania blogerów, a po drugie z okazji Światowego Dnia Chleba.
Po pierwsze comiesięcznego wspólnego wypiekania blogerów, a po drugie z okazji Światowego Dnia Chleba.
Chleb jest łatwy w przygotowaniu i nie wymaga zakwasu. Pierwszy raz piekłam chleb z mlekiem w proszku i smalcem, ale przyznaję, że efekt bardzo przyjemny.
Składniki podmłody:
- 250 g mąki żytniej chlebowej
- 250 g letniej wody
- 12 g świeżych drożdży (użyłam 4 g suchych)
Rozprowadzić drożdże w wodzie, dodać mąkę i dokładnie wymieszać. Pozostawić do fermentacji na 6-8 godzin.
Składniki chleba (bochenek 800 g):
- cała podmłoda
- 250 g mąki pszennej (TYP 550)
- 50 g letniej wody
- 8 g soli
- 30 g mleka w proszku
- 15 g roztopionego i ostudzonego smalcu
- mąka ziemniaczana do podsypywania koszyka
Wszystkie składniki (oprócz smalcu) połączyć ze sobą i wyrabiać ok. 10-12 minut. Dodać smalec i wyrabiać jeszcze 3-4 minuty. Ciasto odstawić pod przykryciem na 20-30 minut.
Uformować bochenek i umieścić go w oprószonym mąką koszyku. Pozostawić do wyrośnięcia 1-1,5 godziny.
Nagrzać piekarnik do 250 stopni. Piekarnik powinien być naparowany - najlepiej na dnie ustawić żaroodporne naczynie z wodą.
Wyrośnięty chleb przełożyć na blachę, naciąć i wstawić do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 220 stopni. Piec 5 minut, a następnie wyjąć naczynie z wodą i zmniejszyć temperaturę do 200 stopni. Piec chleb jeszcze około 30 minut.
Upieczony chleb studzić na kratce.
Kaszubski chleb na podmłodzie na blogach:
Akacjowy blog
Co mi w duszy gra
Eksplozja smaku
Fabryka kulinarnych inspiracji
Healthy craving
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kulinarne przygody Gatity
Leśny Zakątek
Moje kucharzenie
Nieład malutki
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Smak mojego domu
Smakowe kubki
Stare gary
Sto kolorów kuchni
Ugotujmy to
W poszukiwaniu slow life
W sezonie
Zacisze kuchenne
Zapach chleba
Co mi w duszy gra
Eksplozja smaku
Fabryka kulinarnych inspiracji
Healthy craving
Konwalie w kuchni
Kuchennymi drzwiami
Kulinarne przygody Gatity
Leśny Zakątek
Moje kucharzenie
Nieład malutki
Ogrody Babilonu
Proste potrawy
Smak mojego domu
Smakowe kubki
Stare gary
Sto kolorów kuchni
Ugotujmy to
W poszukiwaniu slow life
W sezonie
Zacisze kuchenne
Zapach chleba
Aniu,śliczny!
OdpowiedzUsuńI Twoje zdjęcia z Dziećmi zawsze mnie wzruszają...
Dobrego chleba dla Ciebie i Bliskich.
Amber - dziękuję. Jakoś tak nie mogę się powstrzymać jak widzę kromkę świeżego chleba porywaną prosto z "planu zdjęciowego" :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyrośnięty!:)
OdpowiedzUsuńKonwalie - serdecznie dziękuję.
UsuńAniu Twojemu też nic nie brakuje:) Urokliwy bardzo ... i widzę, że miękkisz mamy taki sam:) ... tylko mi nie udało się uchwycić jedzącej Lilki ... bo zanim matka aparat znalazła to juz po piętce było:) .... Buziaki dla Waszej Piątki:)
OdpowiedzUsuńJola - faktycznie, w przekroju podobne:) U mnie trzeba było Hanie ścigać, bo umykała z tym chlebem. Zresztą Ewę też udało mi się uchwycić, ale mam tylko nieco rozmazane zdjęcie podkradającej kromkę łapki:)
UsuńPięknie upieczony! Dziękuję za wspólne październikowe chwile! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKamila - mi również było miło :)
UsuńAleż wyrósł! A jak smakuje, czego dowodem , to wzruszające zdjęcie.
OdpowiedzUsuńBoże, oby wszystkie dzieci świata mogły codziennie zjeść kromkę chleba...
Wspólny czas przy pieczeniu jest też bezcenny.Pozdrawiam
Smakowe kubki - a wiesz, że zawsze myślę o ludziach, którzy nie mają na chleb, kiedy go piekę? To jest taka magia pieczenia, ono wzrusza...
UsuńKolejne zdjęcie coraz piękniejsze, zwłaszcza to ostatnie jest nie do podrobienia:-) I malutka wie co dobre:-) Dziękuję za kolejny raz:-)
OdpowiedzUsuńMarzena - ja również dziękuję :)
UsuńJaki puszysty bochen! :)
OdpowiedzUsuńLubię jak dodajesz zdjęcia córci :)
Dziękuję za wspólny czas :)
Dziękuję. W takim razie może wprowadzę stały element z "małą konsumentką" :)
UsuńAle puszysty Ci wyrósł! Dziękuję za wspólne pieczenie w wyjątkowej Październikowej Piekarni
OdpowiedzUsuńEla - ja również dziękuję
UsuńAciri-chleb wyszedł Ci wspaniale :) pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspólny chlebowy czas :) M.
OdpowiedzUsuńMałgosia i Piotr - dziękuję :)
UsuńDziękuję za wspólne pieczenie, "smaczne" zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUrszula - dziękuję również:)
UsuńAleż Ci pięknie wyrósł chlebek. Najlepszą wizytówką tego chleba jest ciepłe , przyjazne zdjęcie Twojej córeczki z pajdką w buzi. Bardzo dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Co mi w duszy gra - zgadza się, to najlepsza wizytówka:)
UsuńBożena - to trzeba Cię zaraz koniecznie dopisać, ja również dziękuję.
OdpowiedzUsuńChyba komuś posmakowało :) Cudowny Aniu.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - wmłóciła od razu piętkę/przylepkę i jeszcze kromkę:)
UsuńCudowny! Śliczna córeczka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie!
Żabka - ja również dziękuję:)
UsuńChlebek sliczny, a dziewczynka urocza :)
OdpowiedzUsuńBardzo tu u Ciebie miło.
Wisła - bardzo mi miło :)
UsuńChlebek idealny :)! Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, chlebek piękny i widać, że bardzo smakował :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały chlebek :) Dziękuję za kolejne wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuń