Dzisiejszym wpisem nieco łamiemy reguły.
Chociaż tylko nieco, bo jednak większość uznanych mistrzów kuchni czy cukiernictwa, to jednak mężczyźni.
Wraz z Jolą z bloga Nasze życie od kuchni przekazałyśmy kuchnię we władanie naszym synom - Olkom.
Zadaniem było upieczenie ciasteczek.
Obaj chłopcy przyjęli wyzwanie z przyjemnością. Zresztą dla obu pomoc w kuchni to codzienność.
U nas co prawda Olek był zmuszony dzielić się wykonywaniem niektórych czynności z młodszymi siostrami, które za żadne skarby nie chciały zrezygnować z pomagania (bądź podjadania składników).
Zapraszamy na ciasteczka z cyklu Olek&Olek cookies company :) i zachęcamy rodziców do wciągania dzieci w gotowanie i wypiekanie. Bez względu na płeć :)
Przepis na ciasteczka pochodzi z bloga Karoliny.
Składniki:
Chociaż tylko nieco, bo jednak większość uznanych mistrzów kuchni czy cukiernictwa, to jednak mężczyźni.
Wraz z Jolą z bloga Nasze życie od kuchni przekazałyśmy kuchnię we władanie naszym synom - Olkom.
Zadaniem było upieczenie ciasteczek.
Obaj chłopcy przyjęli wyzwanie z przyjemnością. Zresztą dla obu pomoc w kuchni to codzienność.
U nas co prawda Olek był zmuszony dzielić się wykonywaniem niektórych czynności z młodszymi siostrami, które za żadne skarby nie chciały zrezygnować z pomagania (bądź podjadania składników).
Zapraszamy na ciasteczka z cyklu Olek&Olek cookies company :) i zachęcamy rodziców do wciągania dzieci w gotowanie i wypiekanie. Bez względu na płeć :)
Przepis na ciasteczka pochodzi z bloga Karoliny.
Składniki:
- 150 g mąki pszennej
- 100 g płatków owsianych, górskich
- 125 g masła (w temp. pokojowej)
- 50 g cukru trzcinowego
- 1jajko
- 100 g zurawiny
- 120 g orzechów (u nas włoskie)
- 30 g wiórków kokosowych
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
Orzechy posiekać i uprażyć na suchej patelni. W misce wymieszać mąkę, sól i proszek.
Masło utrzeć z cukrem. Dodać jajko i dalej ucierać. Wyłączyć mikser i wymieszać łopatką z mąką. Dodawać partiami orzechy, płatki, wiórki i żurawinę (Olek wymieszał wszystkie wcześniej w miseczce).
Odmierzać po czubatej łyżce ciasta i formować z niego kulkę. Kulki kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko rozpłaszczać. Ciastka piec ok. 15-17 minut w 170 stopniach. Mają być lekko brązowe na brzegach. Po wyjęciu z piekarnika pozostawić ciastka kilka minut na blaszce, a potem studzić na kratce. Przechowywać zamknięte w puszce.
Aniu u nas z podjadaniem wyglądało to podobnie:) .... przepiękna fotorelacja:) .... i wspaniale ciasteczka:). Dziękujemy i już nie możemy doczekac się kolejnych:). Buziaki
OdpowiedzUsuńJola - nam się bardzo podobało, ciasteczka przepyszne :)
UsuńUwielbiam takie ciasteczka! :)
OdpowiedzUsuńRedHead - my również:) Zupełnie niedaleko nam do ciasteczkowych potworów :D
UsuńNo proszę jaki Olek kucharz. No i jak cudownie zajmuje się siostrami. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - trzeba przyznać, że ciągnie go do kuchni:) A jeśli chodzi o siostry, to czasami przejawia anielską cierpliwość:), ale wyłącznie czasami :)
Usuńjakie apetyczne!
OdpowiedzUsuńMagdalena - a jak się samemu upiecze to smakują podwójnie:)
Usuńz dzieciakami w kuchni jest cudownie ! a co do owsianych to z żurawiną mi smakują najlepiej :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia i piękną atmosferę pokazałaś
Marta - dziękuję:) Okazało się, że mogę spokojnie stanąć po drugiej stronie i robić zdjęcia, a oni sami zrobili ciasteczka :)
Usuń