Nie przepadam za kotletami schabowymi i dlatego w naszym domu pojawiają się wyjątkowo rzadko. A właściwie to w sumie lubię kotlety schabowe, ale przejadły mi się w czasach wczesnej młodości.
W każdym razie od czasu do czasu robię schabowe lub a la schabowe z piersi kurczaka. Kiedyś nawet utwór na ten temat popełniłam:).
Dzisiejsza propozycja pewnie nie u każdego z wielbicieli tradycyjnego kotleta znajdzie uznanie, ale u tych, którzy nie boją się eksperymentować z pewnością:)
Składniki:
W każdym razie od czasu do czasu robię schabowe lub a la schabowe z piersi kurczaka. Kiedyś nawet utwór na ten temat popełniłam:).
Dzisiejsza propozycja pewnie nie u każdego z wielbicieli tradycyjnego kotleta znajdzie uznanie, ale u tych, którzy nie boją się eksperymentować z pewnością:)
Składniki:
- 3 plastry schabu bez kości
- wiórki kokosowe do obtoczenia
- 2 jajka
- sól
- pieprz
- oliwa do smażenia
Kawałki schabu lekko rozbić, posolić, posypać pieprzem i odstawić w chłodne miejsce na minimum godzinę.
Rozbić jajka i wymieszać je z odrobiną soli.
Na talerzyk wysypać wiórki kokosowe.
Obtoczyć mięso najpierw w jajku, a następnie w wiórkach kokosowych. Smażyć na złoto z obu stron.
Fajny pomysł;) tez kombinuje z panierkami ;P
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda. Takiego kotleta to ja zawsze ;)
OdpowiedzUsuńtropikalny schabik :P
OdpowiedzUsuńpodoab mi sie taka kokosowa wersja:)
OdpowiedzUsuńDarkANGELika - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńSlyvvia - :)
Dusia - świetna nazwa:)
Aga - zawsze to trochę urozmaicenia:)
mieso z kokosem jadlam nie raz, ale schabowego w wiorkach kokosowych jeszcze nigdy :)
OdpowiedzUsuńMuszę skosztować z kokosem. Podoba mi się !:)
OdpowiedzUsuńSchabowe lubimy na wszystkie sposoby - a te z kokosem musimy wypróbować! ślinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńfajne urozmaicenie
OdpowiedzUsuńMałgosia - a ja za to mięsa z kokosem chyba nigdy nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńMajana - cieszę się i życzę smacznego:)
Smaki Podkarpacia - cieszę się, że Wam przypadły do gustu:)
Kulinarne-smaki - dzięki:)
ja bym chęcią zjadła, ale podejrzewam, że u LLorda by nie przeszło, i tak zaczyna narzekać, że za bardzo kombinuję, że chce zwykłego kotleta...
OdpowiedzUsuńKotleciarz o!
bardzo ciekawe, nie próbowałam takich wariacji.
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś takie kotlety, ale moim domownikom za bardzo nie posmakowały...
OdpowiedzUsuńAga-aa - musisz do mnie LLorda podesłać, oduczę go grymaszenia:)
OdpowiedzUsuńWilczyca-Aga - zachęcam:)
Bożena - moi właśnie mnie zdziwili swoją akceptacją:), a ja uwielbiam tego typu wynalazki:)
Ja takie w domu też jadam - są pyszne. :D A schabowe mi się nigdy nie przejedzą :)
OdpowiedzUsuńSzana - to pewnie masz na koncie mnóstwo różnych panierek do nich?
OdpowiedzUsuńZ nutką kokosową? Czemu nie ;-))) Zjem nawet 2 takie schaboszczaki ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
:) coś dla mnie, robiłam kiedyś kurczaka w cieście kokosowym i bardzo nam smakował więc takiego kotlecika też bym zjadła :) polecam Ci sos do "maczania" majonez+ketchup+powidła śliwkowe w proporcji 1:1:1, super pasuje do takich egzotycznych połączeń
OdpowiedzUsuńtia, go się nie da oduczyć, ale powiem ci że z nim nie jest tak źle większość rzeczy jada, nawet suchy chleb-taki wysuszony, wyrzucić nie da ;)
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że smak nieziemski ;]
OdpowiedzUsuńOj popatrz, ja dzisiaj zapasowe kotlety z kuraka robilam, taka szkoda, ze ie zajrzalam wczesniej, bo bym chociaz z kilkoma zaeksperymentowala! :) Coz, bedzie pomysl na nastepny raz! :)
OdpowiedzUsuńwww.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Jadłam kiedyś rybe w takiej panierce i nawet o tym nie wiedziałam,ciekawe jak to się komponuje z mięsem:)
OdpowiedzUsuńCiekawa alternatywa dla schabowego. Taka nutka kokosu musi nadawać ciekawego smaku;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Właśnie robię takiego schabowego ponieważ zabrakło mi bułki😅 jestem ciekawa czy będzie dobre w smaku kokos akurat uwielbiam ale nie wiem czy będzie smakować chłopaku
OdpowiedzUsuń