Szukałam pomysłu na przekąskę na "babską imprezę" .
Przypomniały mi się knish'e , które kilka dni temu popełnił mój mąż, a potem rozmarzyłam się na temat samsy z dynią i już wiedziałam, że pójdę tym tropem.
Szczęśliwym trafem do naszego domu zawitał oscypek i potem to już się potoczyło lawinowo i tak powstały miniaturki wyżej wymienionych dań z nieco innymi, ale równie pysznymi nadzieniami.
A na imprezie miło przekąsić takiego pierogo-bułeczka lub też taką pierogo-bułeczkę:).
Składniki ciasta (na podane ilości nadzienia robiłam 2 porcje):
Przypomniały mi się knish'e , które kilka dni temu popełnił mój mąż, a potem rozmarzyłam się na temat samsy z dynią i już wiedziałam, że pójdę tym tropem.
Szczęśliwym trafem do naszego domu zawitał oscypek i potem to już się potoczyło lawinowo i tak powstały miniaturki wyżej wymienionych dań z nieco innymi, ale równie pysznymi nadzieniami.
A na imprezie miło przekąsić takiego pierogo-bułeczka lub też taką pierogo-bułeczkę:).
Składniki ciasta (na podane ilości nadzienia robiłam 2 porcje):
- 500 g mąki pszennej
- 150 g zimnego masła
- 4 łyżki oleju
- 100 g kwaśnej i tłustej śmietany
- 2 jajka + 1 jajko do smarowania po wierzchu
- sól
Z podanych składników zagnieść ciasto. Schłodzić przez minimum godzinę w lodówce. Ciasto rozwałkować i szklanką wykrajać kółka. W zależności od rodzaju nadzienia formować knish'e (brzegi ciasta zawijać do góry tworząc tzw. sakiewki) bądź samsy
(brzegi sklejać tworząc u góry trzy krawędzie).
Składniki nadzienia knish'a:
- 1 szklanka gotowanej soczewicy (brązowa drobna)
- 1 średniej wielkości cebula
- 150 g pieczarek
- 1 jajko
- sól
- pieprz
- olej
- majeranek
Pieczarki i cebulę podsmażyć, dodać ugotowaną soczewicę oraz jajko. Przyprawić solą, pieprzem i majerankiem.
Składniki nadzienia samsy:
- średniej wielkości brokuł
- 1 średniej wielkości oscypek
- 1 jajko
- pieprz
Brokuła zblanszować, ostudzić i rozdrobnić widelcem. Wymieszać z oscypkiem startym na tarce o dużych oczkach. Połączyć z jajkiem i doprawić do smaku pieprzem.
Samsy smarować po wierzchu roztrzepanym jajkiem i posypywać świeżo zmielonym pieprzem.
Piec około 40 minut w temp. 180 stopni.
Kurcze! Jakie urocze.. i z pewnością muszę to upichcić ;-) Mój mąż uwielbia takie specjały,a co nie robi się z miłości ;-D
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz!
www.przysmakiewy.pl
Swietne to! Ale sie biedaku nakleilas! :) Ucz Olusia, to niedlugo zacznie Ci pomagac ?:):):))))) A pierozie sliczne! Zapraszam sie na jednego, czy dwa...
OdpowiedzUsuńwww.lejdi-of-the-house.bloog.pl
O, jakie one fajne są! :)) Mniam:))
OdpowiedzUsuńBiedr_ona - takie wypieki to właśnie specjalność mojego męża:)
OdpowiedzUsuńLejdi-of-the-house - to jest myśl:), a kleiło się bardzo szybko:), a jeszcze szybciej zjadało:)
Majana - dzięki:)
mniam! Kuszą mnie te z oscypkiem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na przekąskę, szukam inspiracji na imprezę, którą będę końcem lipca robić.
OdpowiedzUsuńto ja poproszę kilka na jutro ;)
OdpowiedzUsuńZauberi - oscypek prostu z Nowego Targu:)
OdpowiedzUsuńAvelina - o no to jak znalazł:)
Kulinarne-smaki - proszę bardzo:)
Genialny pomysł na imprezowe jedzonko, a ten farsz oscypkowo-brokułowy teraz nie da mi spokoju:)
OdpowiedzUsuńI ja się częstuję.Pyszne!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna przekąska :)
OdpowiedzUsuńAleż ekstra pomysł!!!
OdpowiedzUsuńI jaki śliczny!
I praktyczny!
I na pewno "baby" wszystko zjadły:)
Oscypyka zapraszaliście, czy tak po prostu wstąpił przechodząc?;)
Ale pyszności...
OdpowiedzUsuńŻenia - :)
OdpowiedzUsuńAmber - proszę bardzo:)
Monica - dziękuję:)
Lekka - :)Oscypek przyszedł z moim mężem z pracy:)
Bożena-1968 - miło mi:)
Aniu to proszę o cynk jak będziesz robiła kolejną babską imprezkę ...wproszę sie:) takie pyszności to warto sie wprosić:)
OdpowiedzUsuńNie ma jak babska impreza :) Super danie Acirinko.
OdpowiedzUsuń