Nie od dziś wiadomo, że czym skorupka za młodu nasiąknie... Dlatego też przypominanie o tym, że dzieciom należy czytać, traktuję wręcz jako mój obowiązek.
Nawyk czytania powinien powstać we wczesnym dzieciństwie. Mój szczęśliwie powstał, teraz pracuję nad nawykami moich dzieci. Nie pracuję sama, bo aktywnie pomaga mi mąż. Z reguły odbywa się to tak, że on zaczyna czytać najmłodszej. W tym samym czasie ja, w drugim pokoju, zaczynam czytać średniej. Po kilkunastu minutach na kolana wskakuje najmłodsza (bo nie może być gorsza :)). Kiedy skończę, czytam jeszcze najstarszemu i wtedy z reguły średnia zasypia, a najmłodsza powraca na jeszcze jedną książeczkę do taty. Zwykle czytanie trwa długo (czasem bardzo długo, dużo dłużej niż zalecane 20 minut), ale wiemy, że to bezcenny czas!
Poniżej moje odpowiedzi na pytania zadane przez Organizatorów akcji.
A Wy jak myślicie? Warto czytać razem?
Poniżej moje odpowiedzi na pytania zadane przez Organizatorów akcji.
A Wy jak myślicie? Warto czytać razem?
Od kiedy prowadzisz bloga? - Od 2010 roku.
Skąd pomysł na blog? - Z rozmowy z inną blogerką :) Z chęci podzielenia się moimi bajkami, radami dla rodziców, a z czasem przepisami kulinarnymi.
Czy
pamiętasz swoją pierwszą książkę w życiu? - Pamiętam, że moimi najbardziej ulubionymi były książeczki z serii "Poczytaj mi mamo", szczególnie w pamięci utkwiły mi "Grzyby"Jana Brzechwy.
Dlaczego warto czytać dzieciom/z dziećmi? - Wspólne czytanie wzmacnia więzi między rodzicem a dzieckiem. Stymuluje rozwój, rozbudowuje słownictwo, rozbudza zainteresowania. Uczy myślenia, wartości moralnych i wpływa na rozwój emocjonalny.
Co myślisz o polskiej literaturze dla dzieci? - Uważam, że jest w bardzo dobrej kondycji.
Czy ilustracje w książkach są ważne? - Bardzo ważne. Do pewnego momentu ważniejsze niż tekst.
Twój
ulubiony gatunek literacki? - Bajka (dla dzieci), powieść obyczajowa lub kryminalna (dla dorosłych).
Twoja ulubiona książka z
dzieciństwa? - Dzieci z Bullerbyn, nieco później Ania z Zielonego Wzgórza (seria).
Czy wyobrażasz sobie świat bez
książek? - Nieeeeeeeeeeee.
Jak
myślisz, dlaczego połowa Polaków nie czyta książek? - Z lenistwa, bo o książkę trzeba się postarać, trzeba o nią dbać, skupić się, pomyśleć, a potem jeszcze najlepiej z kimś o niej porozmawiać. Przecież o wiele prościej jest nacisnąć przycisk na pilocie od TV... Pewnie też dlatego, że są to dorośli, którym nie czytano w dzieciństwie. Nie wierzę, że istnieją ludzie, którzy czytali i porzucili czytanie bezpowrotnie. To niemożliwe...
Udzieliłyśmy podobnych odpowiedzi w ankiecie :) Jeżeli jesteś ciekawa co mnie skłoniło do założenia bloga albo jakie książki czytam- zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń