07:27

Ciasteczka pieczarki. Basia i wyprawa do lasu.

Basia i wyprawa do lasu
Pieczenie ciasteczek jest tak samo uzależniające jak czytanie książek. 
A może odwrotnie?
W każdym razie przy okazji lektury kolejnej książki dla dzieci, upiekłam kolejne ciasteczka :)

Do naszych rąk trafił przedpremierowy egzemplarz "Basia i wyprawa do lasu". 
Został wręcz "połknięty" przez rodzinę, bo Basię to nawet mój mąż lubi dziewczynkom poczytać. 
Tym razem rodzina Basi wybiera się do lasu. Głównie w celu grzybobrania, ale jak to z grzybami bywa, raz się je znajduje, a raz nie. 
Za to jedno jest pewne: las kryje w sobie nieskończenie wielką liczbę atrakcji i jest wspaniałym miejscem dla młodych odkrywców. 
I wszystko jest w nim wspaniałe i interesujące, no... może poza kąsającymi owadami. 
Szczegółów oczywiście nie będę zdradzać, żeby nie psuć Wam zabawy, ale zachęcam do lektury.
Zofia Stanecka (autorka Basi) nadal w świetnej formie i my nie możemy się już doczekać kolejnej części. 

 "Basia i wyprawa do lasu" została wydana we współpracy z Lasami Państwowymi. 
Premiera książki: 3 czerwca 2015 r. 



A mi się przy okazji lektury i tematu grzybobranie, przypomniały się ciasteczka w kształcie pieczarek i postanowiłam je wreszcie upiec. Wyszły bardzo smaczne. Coś między biszkoptem a ciastem piaskowym. 
Miny rodziny na widok takich pieczarek - bezcenne :)

Składniki:

  • 3/4 szklanki mąki pszennej (tortowej)
  • 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • 100 g miękkiego masła
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 5 płaskich łyżek cukru pudru
  • 3 łyżki kakao
  • butelka np. po wodzie mineralnej
Wszystkie składniki (za wyjątkiem kakao) zmiksować ze sobą. Ciasto nie powinno się kleić - w razie potrzeby dodać odrobinę mąki. Z ciasta uformować kulę i schłodzić 15-20 minut w lodówce. Ze schłodzonego ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Szyjkę butelki zamoczyć w kakao i wcisnąć ją w kulkę ciasta tworząc kształt pieczarki. Powstałe w ten sposób grzyby układać kapeluszem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 15 minut w 180 stopniach. 



7 komentarzy:

  1. Czy ciastka można dłużej przechowywać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Manuela - myślę, że tak, ale w szczelnym zamknięciu. U nas dotrwały tylko do następnego dnia - syn twierdził, że są jeszcze lepsze niż zaraz po upieczeniu.

      Usuń
  2. Aniu świetne, a Basi nie znamy .... jeszcze:). Ciasteczka warte spróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - to musi Lili koniecznie poznać :) Ostrzegam: Basia, tak jak ciasteczka, jest bardzo uzależniająca :)

      Usuń