19:35

Wątróbka po berlińsku

Dawno wątróbki nie było:). Kolejną duszę udało mi się przeciągnąć na stronę podrobów:). Mój brat polubił:). 
Tym razem wersja zapożyczona od zachodnich sąsiadów. Bardzo w moim guście. Oryginalną podaje się cielęcą (przeraziła mnie ostatnio cena za kilogram:)) lub wieprzową. Ostatecznie wypróbowałam z drobiową (moją ulubioną) i jak dla mnie jest super!
Tym razem robiłam z zamrożonej wątróbki i zobaczcie... czyż można jej nie pokochać?:)



Składniki:
  • około 300 g wątróbki z kurcząt
  • oliwa
  • mąka do oprószenia
  • 2 jabłka
  • 3 cebule
  • sól
  • pieprz
  • cukier (opcjonalnie w przypadku kwaśnych jabłek)
Wątróbkę umyć i obtoczyć w mące. Smażyć na oliwie (z reguły do smażenia wątróbki używam masła, ale ta wersja też smaczna). Usmażoną posolić.  
Na osobnej patelni usmażyć z obu stron krążki jabłek (obrane ze skórki i pozbawione gniazd nasiennych). Zdjąć jabłka i na tej samej patelni podsmażyć cebulę pokrojoną w krążki. Dodać sól i pieprz. 
Na talerzu układać wątróbkę, a na niej cebulę i krążki jabłek (jeśli są zbyt kwaśne posypać je po wierzchu niewielką ilością cukru). 

14 komentarzy:

  1. Robie podobną, czasami z porem zamiast cebulki.
    Pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wątróbkę ale w połaczeniu z jabłkiem jeszcze nie próbowałam...wypróbuję na pewno

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię wątróbkę drobiową z cebulą i jabłkiem - nawet nie wiedziałam, że to wersja po berlińsku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Robię podobnie, tylko dodaję majeranek- polecam spróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mmm z jabłuszkami.....musi smakować obłędnie! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak, rzeczywiscie wątróbki dawno nie było:) ale za to nadrabiasz, bo danie bardzo smakowicie wyglada:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha ha, jak tylko zobaczylam tytul wpisu i 'wątróbke', od razu pomyslalam 'Ania'? Bo to by sie zgadzalo! :):):)
    Oj kusisz, kusisz, chyba w koncu sie zbiore i pojde zakupic...

    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Grażyna - a dla mnie to nowość:)
    Elżunia - polecam:)
    Majana - ja teraz już też:)
    Hania-Kasia - właśnie mi się Berlin to raczej z kiełbaskami kojarzył:)
    Paulina - majeranek świetnie tu będzie pasował:)
    Maugustyna - tak smakuje:)
    Jola - nie chcę Was tą wątróbką zamęczyć:)
    Lejdi-of-the-house - to miło, będą kolejne:), a jeśli uda mi się skusić to tym bardziej się cieszę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wątróbkę robiłam zawsze z cebulką, nigdy nie dodawałam jabłek, następnym razem zrobić z dodatkiem jabłek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wątróbka? Z wielką chęcią się zajadam ;-))



    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Z jabłkiem jest ekstra, ale spróbuj jeszcze do tego śliwek. Właśnie ostatnio to robiłam - niezłe :)

    ps. chyba powinnyśmy założyć klub wątróbkożerców ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja robię tak:
    osobno smażę wątróbkę (drobiową) a osobno: pora w talarki, jabłko w plastrach, odrobina maggi, pieprzu, majeranku, a na końcu dodaję groszek konserwowy i 100-200 ml soku jabłkowego. Do tego dopiero dodaję usmażoną wątróbkę i chwilę razem smażę. Z płynu i mąki z wątróbki robi się wtedy taki zawiesisty sosik. Jest przepyszne. Proponuję wypróbować. Pyszne z chrupiącą bagietką lub bułeczkami i kiszonymi ogórkami.
    Pozdrawiam.
    owsik1307

    OdpowiedzUsuń
  13. Owsik1307 - brzmi świetnie, jak zrobię to się chętnie podzielę z czytelnikami, dziękuję za przepis:)

    OdpowiedzUsuń