Kolejny eksperyment z dynią i kolejne doświadczenie z goframi. Olek stanowczo odmówił konsumpcji po jednym kęsie, ale domyślam się, że nie chodziło o smak, tylko o sam fakt bezczeszczenia gofrów warzywem.
Musiałam je nieco dłużej piec, ale mocniejsze podpieczenie to też ich atut. W środku dość słodkie i wilgotne a z wierzchu chrupiące. Zachęciły mnie do kolejnych tego typu eksperymentów:).
Składniki:
- 1 szklanka pure z dyni
- 2 jajka
- 1/3 szklanki oleju
- 4 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 szklanki mleka
- 0,5 szklanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
Jajka utrzeć z cukrem przy pomocy miksera, a następnie połączyć z pozostałymi składnikami. Piec zgodnie z instrukcją gofrownicy, a nawet chwilkę dłużej.
Można jeść same albo lekko oprószyć cukrem pudrem.
Aniu,jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńWszelkie dyniowe potrawy,wypieki uwielbiam.
Twoje gofry dopełniły tę ,miłość'.
Pozdrowienia!
Amber - to mamy to samo "opętanie":), u mnie dziś aż dwie dyniowe potrawy na obiad:)
OdpowiedzUsuńGofry dyniowe...mniam, ciekawy pomysł
OdpowiedzUsuńDyniowych jeszcze nie robiłam, ale zapowiadają się fantastycznie :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała:) uwielbiam dynię
OdpowiedzUsuńAniu, świetne. Uwielbiam takie mocno wypieczone gofry. Dla mnie dodatek dyni to atut. Następnym razem nie zdradzaj Olkowi składu, dopóki nie powie, że pyszne ;)
OdpowiedzUsuńJedzono Malucha - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńSlyvvia - już myślę z czym by tu jeszcze:)
Tyna - jak lubisz, to może się skusisz:)
Ola - nie mówiłam, sam wyśledził, bo od razu się rzucała w oczy ich żółtość:)
ciekawy pomysł, ciekawa jestem jak smakują, trochę jak racuchy dyniowe? u mnie tez dzisiaj dyniowo;)
OdpowiedzUsuńAsix - bardziej jak chrupiące naleśniki dyniowe:)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego... bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńMollisia - ja też wcześniej nie znałam:)
OdpowiedzUsuńale ciekawa kombinacja! super pomysłowe!:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na gofry z dynią..
OdpowiedzUsuńwyglądają niezwykle ....piękny kolor mają dzięki dyni:)
OdpowiedzUsuńMaugustyna - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńBożena-1968 - również dziękuję:)
Jola - troszkę zbrązowiały, kolejna oznaka jesieni:):):)
Aciri jesteś niesamowita. Podejrzewam, że ja musiałabym te gofry robić w tajemnicy (chodzi o skład) i potem dopiero podać.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - ja ukrywałam, ale się nie udało. Nie wyczuł buraków w cieście, nie wyczuł cukinii w czekoladowym, ale dynię w gofrach od razu wyśledził:)
OdpowiedzUsuńZ dyni? Nowość jak dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl