Znasz to uczucie? Książka Cię wciągnęła, ale nie masz czasu jej czytać?
Ja tego ostatnio doświadczyłam. Zaplanowałam sobie czytanie na spacerach, a tu Ewa postanowiła, że nie warto spać na spacerze, kiedy tyle ciekawych rzeczy dzieje się dookoła:). A wieczorem kiedy już dzieci śpią oczy tak się kleją, że mimo najciekawszej akcji nie dajesz rady i zasypiasz?
Ale nie poddałam się, bo na dobrą książkę to czas się zawsze znajdzie:), a "Powrót nauczyciela tańca" taki właśnie jest.
Przyznaję, że nie od razu skojarzyłam nazwisko twórcy z serią o Kurcie Wallanderze:) i w sumie dobrze - bo uniknęłam mimowolnych porównań (przynajmniej na początku).
Czytając książkę czułam szwedzki chłód, bo Szwecja z zimnem mi się mimo wszystko kojarzy. To typowy kryminał, ale na szczególną uwagę zasługuje mistrzowski wgląd autora w mentalność szwedzkiego społeczeństwa i wątek nazistowskiej przeszłości części tego społeczeństwa.
Zabójstwo Herberta Molina jest początkiem specyficznej przyjaźni dwóch policjantów: Giuseppe Larssona i Stefana Lindmanna - ten drugi jest w trudnym momencie swojego życia - właśnie dowiedział się, że ma nowotwór i oczekuje na rozpoczęcie leczenia.
Kim jest Herbert Molin brutalnie zachłostany na śmierć w akcie niewątpliwej zemsty? Dlaczego przez lata prześladują go cienie? Jaki związek z jego śmiercią ma odtańczone z lalką tango? A to nie jedyne zabójstwo...
Jeśli macie ochotę na odrobinę mroku i szwedzkiego chłodu - zapraszam do lektury.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa WAB (klik).
W 2005 roku zdobyła Gumshoe Award dla Najlepszej Europejskiej Powieści Kryminalnej.
"Tango - powiedział raz jeszcze Giuseppe. - Nic innego. Ten, kto zabił Molina, poprosił go do tanga.
W milczeniu wpatrywali się w krwawe ślady na podłodze.
- Zastanawiam się tylko, kto to mógł być- przerwał ciszę Giuseppe. - Kto prosi martwego mężczyznę do tańca?"
Ja tego ostatnio doświadczyłam. Zaplanowałam sobie czytanie na spacerach, a tu Ewa postanowiła, że nie warto spać na spacerze, kiedy tyle ciekawych rzeczy dzieje się dookoła:). A wieczorem kiedy już dzieci śpią oczy tak się kleją, że mimo najciekawszej akcji nie dajesz rady i zasypiasz?
Ale nie poddałam się, bo na dobrą książkę to czas się zawsze znajdzie:), a "Powrót nauczyciela tańca" taki właśnie jest.
Przyznaję, że nie od razu skojarzyłam nazwisko twórcy z serią o Kurcie Wallanderze:) i w sumie dobrze - bo uniknęłam mimowolnych porównań (przynajmniej na początku).
Czytając książkę czułam szwedzki chłód, bo Szwecja z zimnem mi się mimo wszystko kojarzy. To typowy kryminał, ale na szczególną uwagę zasługuje mistrzowski wgląd autora w mentalność szwedzkiego społeczeństwa i wątek nazistowskiej przeszłości części tego społeczeństwa.
Zabójstwo Herberta Molina jest początkiem specyficznej przyjaźni dwóch policjantów: Giuseppe Larssona i Stefana Lindmanna - ten drugi jest w trudnym momencie swojego życia - właśnie dowiedział się, że ma nowotwór i oczekuje na rozpoczęcie leczenia.
Kim jest Herbert Molin brutalnie zachłostany na śmierć w akcie niewątpliwej zemsty? Dlaczego przez lata prześladują go cienie? Jaki związek z jego śmiercią ma odtańczone z lalką tango? A to nie jedyne zabójstwo...
Jeśli macie ochotę na odrobinę mroku i szwedzkiego chłodu - zapraszam do lektury.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa WAB (klik).
W 2005 roku zdobyła Gumshoe Award dla Najlepszej Europejskiej Powieści Kryminalnej.
"Tango - powiedział raz jeszcze Giuseppe. - Nic innego. Ten, kto zabił Molina, poprosił go do tanga.
W milczeniu wpatrywali się w krwawe ślady na podłodze.
- Zastanawiam się tylko, kto to mógł być- przerwał ciszę Giuseppe. - Kto prosi martwego mężczyznę do tańca?"
Ta książka zdecydowanie pokazuje, że Szwedzi maja problem ze swoją historią:/ A sam wątek kryminalny jest świetny, mistrzowski :) Bardzo podoba mi się ta recenzja. Chyba napisałbym to samo. PS. Twój cytat świetnie streszcza książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Asia - To miło, że w ten sam sposób odebrałyśmy książkę:)
OdpowiedzUsuńNie znam ksiażek tego autora ...ale bardzo ciekawie piszesz o tym kryminale Aniu:) zapiszę tutał i sprawdzę czy jest dostępny w naszej bibliotece:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJola - koniecznie poszukaj jeśli lubisz dobre kryminały:)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona:)
OdpowiedzUsuńTrzcinowisko - to bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńksiążka generalnie ok, fajnie poruszony ciężki temat, ale jak dla mnie niestety troszkę przedłużona. Chociaż i tak polecam ;)
OdpowiedzUsuń