Okazało się, że z wiekiem :), mojemu mężowi nasiliła się niechęć do cynamonu. Taka trauma z dzieciństwa (kto nie lubi ryżu z jabłkami i cynamonem, ten wie).
Osobiście cynamon lubię, ale nie pogardzę również szarlotką, która jest wyraźnie jabłkowa i w której przebija się lekka nuta wanilii.
To ciasto oczywiście możecie również zrobić w wersji z cynamonem - wystarczy wymieszać z jabłkami.
W każdym razie ciasto bardzo smaczne, wilgotne, z dużą ilością jabłek i nie za słodkie.
Składniki (blacha 23 cm x 33 cm):
Osobiście cynamon lubię, ale nie pogardzę również szarlotką, która jest wyraźnie jabłkowa i w której przebija się lekka nuta wanilii.
To ciasto oczywiście możecie również zrobić w wersji z cynamonem - wystarczy wymieszać z jabłkami.
W każdym razie ciasto bardzo smaczne, wilgotne, z dużą ilością jabłek i nie za słodkie.
Składniki (blacha 23 cm x 33 cm):
- 2 kg słodko-kwaśnych jabłek (można też dać nieco mniej, wtedy po prostu szarlotka będzie nieco niższa)
- 200 g masła
- 16 g cukru waniliowego (najlepiej takiego z prawdziwą wanilią)
- 1/3 szklanki* cukru
- 3 szklanki mąki
- 3 żółtka (białka można zamrozić)
- 3-4 łyżki śmietany 12 %
- opcjonalnie cukier puder do oprószenia po wierzchu
*szklanka 250 ml
Z podanych składników zagnieść ciasto. 1/3 ciasta zawinąć w folię i włożyć do zamrażalnika.
2/3 ciasta wyłożyć spód blaszki (wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia). Nakłuć widelcem i piec 15-17 minut w 180 stopniach. W tym czasie obrać jabłka i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Jabłek nie dosładzam, ale jeżeli macie wyjątkowo kwaśne to można je wymieszać z 2-3 łyżkami cukru (i ewentualnie łyżeczką cynamonu).
Podpieczony spód wyjąć i rozłożyć na nim jabłka. Na wierzch zetrzeć pozostałe schłodzone ciasto.
Piec w 180 stopniach 35-40 minut.
Szarlotka jest najlepsza jeszcze lekko ciepła. Po wierzchu można ją oprószyć cukrem pudrem, a w wersji rozpustnej podać z gałką lodów waniliowych.
Inne moje przepisy z wykorzystaniem jabłek znajdziecie tutaj.
wygląda na bardzo smaczną:)
OdpowiedzUsuńJustyna - dziękuję :) Taka była :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię waniliowe szarlotki - są takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubiłam cynamonu jak byłam mała, z czasem mi przeszło ..... ale szarltoce czy z czy bez cynamonu nie odmawiam:)
OdpowiedzUsuń