To jest zupa pieczarkowa, która naprawdę zachwyca smakiem, bo oczywiście jak przystało na pieczarkową kolor ma szary.
Zupę pieczarkową zazwyczaj gotuję od razu z podwójnej porcji, bo wszyscy sięgamy po dokładki (czasem się zdarzy, że zostanie na drugi dzień:)).
Jest gęsta i bardzo aromatyczna, za sprawą podsmażonych na maśle pieczarek.
Składniki:
- 500 g pieczarek
- 2 średnie ziemniaki
- 1 mała marchewka (można pominąć)
- 1 mała cebula
- 2 łyżki oliwy
- 20 g masła
- 100 g śmietany 12%
- 2 kulki ziela angielskiego
- sól, pieprz
- natka pietruszki
Pieczarki dokładnie umyć (nie obierać) i pokroić w plasterki (osobno nóżki i kapelusze). Podsmażyć je na maśle, a pod koniec smażenia lekko posolić - pieczarki nie powinny się za bardzo zrumienić.
Do garnka, w którym będzie gotowana zupa, wlać 2 łyżki oliwy i zeszklić pokrojoną w kostkę cebulę. Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i marchewkę i całość zalać wodą - nieco więcej niż do zakrycia składników. Wrzucić ziele angielskie, posolić i gotować, do momentu aż warzywa zmiękną.
Wyłowić ziele angielskie. Podsmażone pieczarki podzielić na połowę. Do jednej wlać 2 chochelki zupy (mogą się w niej znaleźć kawałki ziemniaków, ale nie marchewka) i całość zmiksować przy pomocy blendera. Zmiksowane oraz pozostawione w kawałkach pieczarki wrzucić z powrotem do zupy i całość zagotować (jeżeli zachodzi potrzeba to dodać trochę wody). Doprawić do smaku solą i pieprzem. Zupę podawać zabieloną śmietaną i posypaną natką pietruszki.
O jaki ciekawy przepis! Koniecznie muszę spróbować. Pozdrawiam :) Daria
OdpowiedzUsuńDaria - mam nadzieję, że będzie smakowało :)
UsuńChętnie bym zupki pieczarkowej zjadła. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Majana - dzisiaj ja już też, bo po tej zostało tylko wspomnienie :)
UsuńOd jakiegoś czasu też podsmażam pieczarki do pieczarkowej. Kiedyś tak nie robiłam i to jednak nie był ten smak, o który mi chodziło ... teraz jest pysznie:) ... a tak przy okazji to narobiłas mi ochoty na pieczarkową:)
OdpowiedzUsuń