14:01

Sernik (puszysty)

To sernik, który zawsze mi się udaje i wychodzi nawet początkującym cukierniczkom:) mam na to żywe dowody:) 
Moi domowi mężczyźni ten sernik uwielbiają a nawet mają już na koncie samodzielne wypieki:)
Z poniższej porcji wychodzi sernik na dużą prostokątną blaszkę. 
Przepis dostałam parę lat temu od p. Halinki ze Szczecina - jej wersja jest z ciastem i kruszonką na wierzchu, ale my polubiliśmy wersję stworzoną przez moją koleżankę, która nie lubi zagniatania ciast - na herbatnikach. 
Jest wtedy dużo szybciej a efekt super:)

Składniki (blaszka 22 x 33):
  • 1,5 kg sera (w wiaderku)
  • 1 kostka masła + 1/3 kostki masła na spód
  • 10 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 budyń śmietankowy lub waniliowy
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • sok wyciśnięty z połowy cytryny
  • duża paczka herbatników
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno. W osobnej misce (dużej) wymieszać za pomocą miksera masło, żółtka, cukier, ser, budyń w proszku, mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny. Do tej masy dodać ubite białka (wymieszać za pomocą łyżki). Masę wylać na blaszkę wysmarowaną tłuszczem i wyłożoną pokruszonymi herbatnikami wymieszanymi z masłem. 
Piec 50-60 minut w temp. 180 stopni. Po upieczeniu pozostawić jeszcze w wyłączonym piekarniku około 10 minut.

11 komentarzy:

  1. Aniu zjadłabym kawałeczek Twojego serniczka :) Kocham serniki i mogłabym jesc je codziennie. Fanie miec taki niezawodny przepis :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak samo jak Kasia mogłabym je jeśc codziennie. Uwielbiam puszyste serniczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. też jestem ich fanką. a takie nieprzekombinowane lubię najbardziej. pycha!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też lubię takie proste serniki. Klasyczne są najlepsze i zawsze się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O...Aniu..jak nie bedziesz chciala robic czekoladowego to moze byc ten! Jest idealny..bez rodzynek,ktore uwazam w serniku za zbedne;)sernik chmurka

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak, do prawdziwego sernika musi iść dużo jaj:) .... piękny i taki dostojny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie już jest w piekarniku, ale tak dostojnie jak twój nie wygląda:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzymam kciuki żeby się podniósł i wyglądał jak trzeba! Koniecznie daj znać jak poszło.

      Usuń