Ostatnio nie wychodziły mi ciasteczka. Stwierdziłam, że nie mam do nich ręki i że zawieszam działalność w tym temacie. Jednak mąż podrzucił mi temat: KOKOSANKI i od razu taka mała żaróweczka zaświeciła mi w głowie:)
I odzyskałam wiarę:) w pieczenie miniaturowych słodkości.
Kokosanki wyszły przepyszne.
Składniki na 1 dużą blachę ciasteczek:
- 200 g wiórków kokosowych
- 50 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 3 łyżki mleka
- 2 białka
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
W garnku rozpuścić masło z cukrem.
Mieszać nie dopuszczając do przypalenia się.
Dodać mleko.
Wsypać wiórki kokosowe i dokładnie wymieszać. Chwilę przestudzić.
Do powstałej gęstej masy dodać ubite z mąką ziemniaczaną białka i również dokładnie wymieszać.
Z masy formować kulki i nadawać im dowolny kształt (mogą też pozostać kulki).
Piec 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Pyszna przekąska :)
OdpowiedzUsuńMniam, uwielbiam kokosanki. U mnie w domu znikają na tyle szybko, że przed wyciągnięciem kolejnej blachy z piekarnika nie ma śladu po poprzedniej ;)
OdpowiedzUsuńi właśnie teraz polubiłam (znów) kokosa.
OdpowiedzUsuńMmm..
Bardzo fajny przepis, piekę kokosanki trochę z innego przepisu, ale Twój brzmi bardzo ciekawie ...
OdpowiedzUsuńsą przepyszne :):):)
OdpowiedzUsuńbede dzisiaj robic:)) ale musze to napisac : hahahhahahaha filmik "na poprawe humoru" mnie rozwalil :))) poplakalam sie ze smiechu :)))pozdraiwam!
OdpowiedzUsuńIza - powodzenia z kokosankami i smacznego:) Nie przypuszczałyśmy, że będziemy wzbudzać aż takie emocje:))
UsuńPrzed chwilą upiekłam,rzeczywiście pycha!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSą i d e a l n e,dzięki za przepis.
Proszę bardzo i życzę smacznego:)
Usuńsą przepyszne :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, kokosanki są bardzo dobre. Sylwia.
OdpowiedzUsuńSylwia - bardzo się cieszę :)
Usuń