Paczka ciecierzycy leżała u mnie bardzo długo, ale jakoś nie mogłam się zdecydować na jakieś danie z jej udziałem.
Aż naszło mnie na falafel.
Szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie jadłam...
więc wersja jaką przedstawiam jest wersją z "moich wyobrażeń":)
Postanowiłam podać falafel na sposób "fast foodowy" czyli w chlebku pita, z dodatkiem warzyw i sosu jogurtowego.
Bardzo nam wszystkim smakowało.
Wbrew pozorom danie było bardzo lekkie:)
Składniki falafel:
W garnku rozgrzać olej. Z ciasta formować małe kulki i smażyć w głębokim oleju na złoto. Po smażeniu odsączać na pergaminie.
Chlebki pita można przygotować wcześniej i potem odgrzać, ale według mnie najlepsze są świeże z piekarnika:)
Składniki na ciasto:
Po wyjęciu z piekarnika trochę ostudzić i jeszcze ciepłe przekrajać i nadziewać warzywami, kulkami falafel i polewać sosem jogurtowym.
Aż naszło mnie na falafel.
Szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie jadłam...
więc wersja jaką przedstawiam jest wersją z "moich wyobrażeń":)
Postanowiłam podać falafel na sposób "fast foodowy" czyli w chlebku pita, z dodatkiem warzyw i sosu jogurtowego.
Bardzo nam wszystkim smakowało.
Wbrew pozorom danie było bardzo lekkie:)
Składniki falafel:
- 2 szklanki ciecierzycy
- pęczek natki pietruszki (może być też więcej)
- 3 ząbki czosnku
- 2 średnie cebule
- łyżka suszonej mięty (najlepiej świeżej, ale nie miałam)
- suszona papryka
- pieprz
- sól
- 2 łyżki mąki
- olej do smażenia
Ciecierzycę zamoczyć na noc. Rano odsączyć i zmielić (na grubość drobnej kaszy). Natkę pietruszki i czosnek drobno posiekać. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Wszystkie składniki (za wyjątkiem mąki) wymieszać i dobrze przyprawić. Odstawić na kilka godzin. Przed smażeniem należy dodać mąkę. Spotkałam się też z wersją, w której dodaje się proszek do pieczenia, ale ja o tym zapomniałam więc nie dodałam:) i chyba spokojnie można się bez niego obejść:), ale jakby ktoś chciał to 0,5 łyżeczki.
W garnku rozgrzać olej. Z ciasta formować małe kulki i smażyć w głębokim oleju na złoto. Po smażeniu odsączać na pergaminie.
Chlebki pita można przygotować wcześniej i potem odgrzać, ale według mnie najlepsze są świeże z piekarnika:)
Składniki na ciasto:
- 4 szklanki mąki
- drożdże suszone (7 g) - jeśli świeże to 15 g
- 0,5 łyżeczki cukru
- szklanka ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżeczka soli
Z podanych składników zagnieść ciasto (w przypadku suszonych drożdży nie ma potrzeby sporządzania rozczynu). Odstawić w ciepłe miejsce aż podwoi swoją objętość.
Z ciasta formować okrągłe placuszki (o średnicy około 15 cm) i piec w 200 stopniach 8-10 minut. Z podanej porcji wychodzi około 8 chlebków.
Ciekawe te kulki z ciecierzycy:)przepis na chlebki przyda sie na pewno
OdpowiedzUsuń