17:30

Czekolada na wszystkie stany pogody i ducha:)

Zawsze czułam niedosyt pijąc czekoladę na gorąco. 
Była za rzadka. 
Pijałam w różnych miejscach. 
Z przeróżnymi dodatkami, ale żadna nie była w stanie mnie "zaspokoić":).
W końcu doszłam do wniosku, że widocznie taka nie istnieje. Aż jakiś czas temu u Maggie przeczytałam o specjalnym składniku czekolady na gorąco:). 
I to jest to!
A rozwiązanie zagadki bardzo prozaiczne: śmietana:).
I wcale nie przeszkadza mi, że kalorycznie. Nie piję jej przecież często:).
Gorąco polecam!


Składniki na 2 osoby:

  • 250 ml mleka
  • 5 łyżek gęstej śmietany (18%) - nie może być kwaśna
  • 60 g gorzkiej czekolady

Mleko i śmietanę podgrzać w rondelku, dodać pokruszoną czekoladę. Mieszać aż czekolada się rozpuści. 
Nie gotować.
Spienić przy pomocy miksera (konsystencja będzie idealnie jednolita, a na wierzchu unosić się będzie przepyszna pianka.
W wersji "mega-rozkosz" dodać likier amaretto i bitą śmietanę na wierzch:).

9 komentarzy:

  1. Właśnie zrobiłam na poczekaniu Twoją propozycję :) Rzeczywiście ciekawy pomysł z dodaniem słodkiej śmietanki do mleka.
    wrotkaonline.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Bożena - dziękuję:)
    Joanno - jestem pod wrażeniem prędkości:) Domyślam się, że uwielbiasz czekoladę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pełna filiżanka słodyczy na wiosnę - Lubię to :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, czekolada to jest to, a do picia to to 2 razy.:) Nie wiem, czy to, co piszę ma jakiś sens, bo już padam na nos ze zmęczenia. Jakby nie miało, to proszę wybaczyć.:)

    Dużo tych pitnych czekolad nie zaliczyłam, jednak najmilej i najlepiej wspominam czekoladę z Międzyzdrojów - podawaną wraz z widokiem na morze - to było to, czego mi odtąd brakowało i brakuje w każdej jednej czekoladzie.

    Po namyśle - ale śmietana to przecież prawie jak morze.;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kulinarne-smaki - na cały rok:)
    Lekka - wszystko w porządku:) to oczywiste, że śmietana jest jak morze:). Uwielbiam twoje komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda pysznie, choć coraz więcej słońca jakoś mnie przekonuje do postu czekoladowego :) Czas zacząć biegać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ag Pe - a po bieganiu - czekoladka:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na rozgrzanie,poprawe humoru,do filmu,plotek...dobra na wszystko:)

    OdpowiedzUsuń