Stefankę z orzechami polecam fanom orzechowców.
Mi się takie połączenie bardzo spodobało.
Ciasto "Stefanka" uwielbiam i gościło już wcześniej na blogu. Jest przyjemnie maślane i spojone delikatną masą z kaszy manny. Polewa z czekolady i orzechów włoskich bardzo dobrze się z tym ciastem komponuje.
Jeżeli macie ochotę na klasycznego orzechowca to po przepis odsyłam tu.
Składniki ciasta (blacha 33 cm x 22 cm):
Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 równe części. Każdą z nich cienko rozwałkować i przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 15 minut w 180 stopniach.
Składniki masy:
Mleko zagotować z masłem i cukrami. Wsypać kaszę i cały czas mieszać. Gotować ok. 10 minut do uzyskania masy o konsystencji gęstego budyniu. Do masy można dodać trochę soku z cytryny, ale nie jest to konieczne. Gorącą masą przełożyć wcześniej upieczone placki.
Składniki polewy:
Mi się takie połączenie bardzo spodobało.
Ciasto "Stefanka" uwielbiam i gościło już wcześniej na blogu. Jest przyjemnie maślane i spojone delikatną masą z kaszy manny. Polewa z czekolady i orzechów włoskich bardzo dobrze się z tym ciastem komponuje.
Jeżeli macie ochotę na klasycznego orzechowca to po przepis odsyłam tu.
Składniki ciasta (blacha 33 cm x 22 cm):
- 500 g mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru
- 200 g masła
- 2 łyżki miodu
- 2 jajka
- 1 łyżeczka sody
Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 równe części. Każdą z nich cienko rozwałkować i przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 15 minut w 180 stopniach.
Składniki masy:
- 1 l mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 200 g masła
- 1 cukier waniliowy
- 11 płaskich łyżek kaszy manny
Mleko zagotować z masłem i cukrami. Wsypać kaszę i cały czas mieszać. Gotować ok. 10 minut do uzyskania masy o konsystencji gęstego budyniu. Do masy można dodać trochę soku z cytryny, ale nie jest to konieczne. Gorącą masą przełożyć wcześniej upieczone placki.
Składniki polewy:
- 100 g czekolady (mlecznej lub gorzkiej)
- 75 g masła
- 1 i 1/2 szklanki posiekanych orzechów włoskich
Czekoladę z masłem roztopić w kąpieli wodnej (ustawiając miskę (najlepiej metalową) na garnku z parującą wodą). Powstałą masę wylać na ciasto i posypać siekanymi orzechami włoskimi.
Ciasto najlepsze na drugi dzień.
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda!
OdpowiedzUsuńUwielbiam stefankę, z orzechami musi być jeszcze lepsza ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńStefankę bardzo lubię jeść, ale... nigdy jej nie upiekłam :-(
OdpowiedzUsuńMoże spróbuję? Kolejne ciacho na listę.
Serdeczności.
Nigdy jej nie robiłam, a tak smacznie wygląda. Może kiedyś się w końcu na nią skuszę. :)
OdpowiedzUsuńAniu wspaniałe ciasto:) Bardzo lubimy takie wypieki:) buziaki
OdpowiedzUsuńZrobię dziś :-). Mam na nią strasznego smaka :-D
OdpowiedzUsuń