Znalazłam je u Oli w 2 smakach.
Bardzo nam posmakowały, zwłaszcza w połączeniu z czerwonym barszczykiem.
Idealne na przekąskę, ale u nas też świetnie się sprawdza w ramach obiadu (zwłaszcza poniedziałkowego, kiedy po weekendzie w lodówce znajdują się rzeczy, z których "coś przydałoby się zrobić":)
Składniki ciasta:
• torebka suchych drożdży (7 g)
• 400 g mąki
• niepełna szklanka ciepłej wody
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• pół łyżeczki soli
• łyżeczka cukru
Z podanych składników zagnieść ciasto i odstawić na około pół godziny w ciepłe miejsce. Następnie uformować 2 prostokątne placki i na środku każdego układać nadzienie roladek. Ciasto zwinąć w rulon i pokroić na 2 cm kawałki. Układać na blaszce (nieco luźniej niż na zdjęciu) ponieważ roladki w trakcie pieczenia zwiększają swoją objętość:).
Piec w 200 stopniach około 20 minut.
Testowaliśmy już kilka rodzajów nadzień:
- z podsmażonej z cebulą cukinii i mozarelli
- z podsmażonej cukinii i sera koziego
- z żółtym serem i szynką
Olkowi najbardziej smakowała wersja ser + szynka (z dodatkiem sosu pomidorowego) a nam wersje cukiniowe.
obsypane grubą warstwą sera to byłby wspaniały obiad :)
OdpowiedzUsuńPaula - mogą być i takie:)
OdpowiedzUsuńRollopizza:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne roladki :)
OdpowiedzUsuńWybór smaków dla Olka i dla Was wcale mnie nie dziwi. U nas jest to samo :)
Sajgonko:) Muszę przed publikacją zasięgać u Ciebie porad w kwestii nazewnictwa:) Bardzo trafne:)
OdpowiedzUsuńOlu:) Dzięki:)
Śliczne! W takiej małej wersji są urocze. Na pewno pyszne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Amber - dziękuję:)
OdpowiedzUsuńSłużę pomocą ;)
OdpowiedzUsuń