Baranek wielkanocny z ciasta zawsze kojarzył mi się z dzieciństwem, ale tak niezbyt pozytywnie. Kiedyś ostrzyłam sobie na jednego zęby przez całe święta, a kiedy wreszcie się dorwałam, to się okazało, że jest suchy i wcale nie słodki. Przykre doświadczenie, które w głowie tkwiło mi do dzisiaj.
W tym roku dostałam od babci foremki i postanowiłam z dziećmi upiec baranka (i zajączka), ale takiego, którego zjemy z przyjemnością - słodkiego.
Foremki dawno temu przywiezione z Niemiec zawierają również przepisy i z nich skorzystałam (poddałam tylko lekkim modyfikacjom ilościowym (jak się okazało bardzo słusznie)).
Spróbowaliśmy po kawałku (z lekkiego nadmiaru, który należy ściąć) i oba zwierzaki upiekły nam się bardzo pysznie, a co najważniejsze słodko (tak w sam raz, nie za słodko).
Składniki (forma baranek, 1 l):
W tym roku dostałam od babci foremki i postanowiłam z dziećmi upiec baranka (i zajączka), ale takiego, którego zjemy z przyjemnością - słodkiego.
Foremki dawno temu przywiezione z Niemiec zawierają również przepisy i z nich skorzystałam (poddałam tylko lekkim modyfikacjom ilościowym (jak się okazało bardzo słusznie)).
Spróbowaliśmy po kawałku (z lekkiego nadmiaru, który należy ściąć) i oba zwierzaki upiekły nam się bardzo pysznie, a co najważniejsze słodko (tak w sam raz, nie za słodko).
Składniki (forma baranek, 1 l):
- 100 g masy marcepanowej
- 2 duże jajka
- 75 g masła
- 30 g cukru
- 8 g cukru waniliowego
- 80 g mąki pszennej tortowej
- 20 g mąki ziemniaczanej
- 1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
- masło do wysmarowania formy
Masę marcepanową utrzeć dokładnie z cukrem i masłem. Dodać jajka, a na koniec mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Ciasto przelać do dobrze natłuszczonej formy i piec ok. 45 minut w 180 stopniach (przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić patyczkiem czy środek ciasta jest suchy). Po 10 minutach wyjąć z formy. Ściąć ewentualną nadwyżkę ciasta i studzić na kratce. Baranka oprószyć cukrem pudrem lub polukrować, można zrobić oczko z groszka cukrowego lub np. ziarenka kawy.
Składniki (forma zajączek, 0,5 l):
- 1 duże jajko
- 2 łyżki wody
- 50 g mąki pszennej tortowej
- 30 g cukru
- 15 g mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- masło do wysmarowania formy
Jajko ubić z cukrem i wodą. Kiedy masa będzie jasna dodać mąki z proszkiem do pieczenia. Ciasto przelać do dobrze natłuszczonej formy i piec ok. 35 minut w 180 stopniach (przed wyjęciem z piekarnika sprawdzić patyczkiem czy środek ciasta jest suchy). Po 10 minutach wyjąć z formy. Ściąć ewentualną nadwyżkę ciasta i studzić na kratce. Zajączka oprószyć cukrem pudrem lub polukrować, można zrobić oczko z groszka cukrowego lub np. ziarenka kawy.
Cudne są! Wesołych świąt, Aniu :))
OdpowiedzUsuńEvi - dziękuję i wzajemnie :)
UsuńAle Cię ktoś spamuje Aniu ..... co do baranka i króliczka to wyglądają pysznie:) ... i jak dziewczynki wytrzymały do soboty?:)
OdpowiedzUsuńJola - na razie wytrzymały :)
UsuńWow :)
OdpowiedzUsuńEwa - :)
UsuńAle śliczne,zrobiłabym ale nigdzie nei widziałam takich foremek...
OdpowiedzUsuń