11:15

Zupa szczawiowa z ziemniakami okraszonymi smażoną cebulką

Jadacie tak zupę szczawiową? Z ziemniakami puree i smażoną cebulką? Nabiera się je na łyżkę i następnie zatapia w zupie:). My uwielbiamy taką wersję.
Szczawiowa obowiązkowo z jajkiem na twardo i śmietaną.
Przepyszna. Nawet Olek uwielbia:).
Z braku zaufanej łąki, z której bym mogła szczaw zebrać użyłam takiego ze słoiczka, ale trafiłam na wyjątkowo smaczny:).


Składniki:
  • słoiczek szczawiu
  • 2 marchewki
  • 2 łodygi selera naciowego (lub kawałek zwykłego)
  • 3 łyżki oliwy
  • sól, pieprz
  • śmietana 12%
  • 6 jajek na twardo
  • 10 ziemniaków 
  • 3 cebule
Na oliwie lekko poddusić obrane i pokrojone w kostkę: seler i marchewki. Zalać wodą i gotować około 15 minut. Następnie gotować do uzyskania miękkości przez wszystkie warzywa. 
Wlać zawartość słoiczka ze szczawiem. Zagotować i doprawić do smaku solą i pieprzem. 
Na sam koniec zabielić śmietaną.
Podawać z ziemniakami puree posypanymi smażoną cebulką i z jajkami ugotowanymi na twardo. 

A jeśli chodzi o podawanie szczawiu dzieciom to jest on już dopuszczalny od 9 m-ca życia, co mnie trochę zdziwiło:). W każdym razie jeśli ktoś ma koło domu czystą łąkę, a na niej te pyszne, kwaśne zielone listki - to raz na jakiś czas taka zupka dziecku na pewno nie zaszkodzi.

12 komentarzy:

  1. Aniu, jak pysznie!
    Szczawiowa za mną ,chodzi'...

    OdpowiedzUsuń
  2. Amber - za mną chodziła bardzo długo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm pamiętam tę zupę... pyszne smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w ogóle nie jadam szczawiowej, ale Twoja zupa zachęca mnie, aby zacząć to robić - bardzo apetyczna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Paula - ja z dzieciństwa nie pamiętam jej smaku, za to pamiętam łąkę, na której rósł szczaw :)
    Hania-Kasia - piękna to ona może nie jest, ale naprawdę przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o szczawiowej z takimi dodatkami to ja nie znam:) ...u nas je sie ją z jajkiem, ale ziemniaki sa juz w zupie krojone w kostkę...ale takie namaczanie brzmi świetne:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja zrobię i będę namaczać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jola - to taki stary sposób (brakuje tylko wspólnej michy i drewnianej łychy:))
    BasiaP - to smacznego życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, aż mi ślinka pociekła!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowna,uwielbiam ale z racji permamentnej diety nie jadam ziemniaków i śmietany więc takowej nie zrobię:( Rybitek

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie w domu rodzinnym zawsze ziemniakach były osobno tak samo do barszczu byle jakiego i żurku pamiętam te zupę bardzo dobrze bo matka nas wyganiala zbierać szczaw ale się czasem trzeba było naszukac żeby liście były ładne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale wspomnienia! Też zbierała szczaw na łące.

      Usuń