Przygotowanie świątecznych pierniczków to świetny sposób na urozmaicenie spędzenia wolnego czasu z dzieckiem. W przypadku pierniczków zająć możemy aż trzy wieczory:)
Jednego dnia zagniatamy ciasto. Drugiego wypiekamy, a trzeciego zdobimy.
Przy okazji możemy zaprosić inne zaprzyjaźnione mamy z dziećmi i stworzyć piękną przedświąteczna tradycję wspólnego pieczenia czy ozdabiania. No i obowiązkowo do wykrawania czy zdobienia zapraszamy tatusiów:)
Przepis na te pierniczki dostałam od jednej z mam z przedszkola Ewy (poddałam go moim modyfikacjom).
Składniki (na około 300 drobnych pierniczków):
Jednego dnia zagniatamy ciasto. Drugiego wypiekamy, a trzeciego zdobimy.
Przy okazji możemy zaprosić inne zaprzyjaźnione mamy z dziećmi i stworzyć piękną przedświąteczna tradycję wspólnego pieczenia czy ozdabiania. No i obowiązkowo do wykrawania czy zdobienia zapraszamy tatusiów:)
Przepis na te pierniczki dostałam od jednej z mam z przedszkola Ewy (poddałam go moim modyfikacjom).
Składniki (na około 300 drobnych pierniczków):
- szklanka miodu (250 ml)
- 200 g cukru
- 200 g masła
- 200 g śmietany 30%
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- łyżka proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- 1 kg mąki pszennej
Przy pomocy miksera ze spiralnymi końcówkami połączyć z pozostałymi składnikami i wyrobić ciasto, które następnie przełożyć do pojemnika z pokrywką i schować do lodówki.
Następnego dnia wyjąć i rozwałkować, można lekko podsypywać mąką (im cieniej tym pierniczki będą bardziej chrupiące). Ciasto lepiej wyjąć chwilę wcześniej, bo jest dość twarde na początku), wykrawać kształty i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp. 175 stopni 10-15 minut (w zależności od wielkości kształtów).
Przechowywać najlepiej w metalowej puszce. Można je ozdobić lukrem i kolorowymi posypkami oraz bakaliami.
Następnego dnia wyjąć i rozwałkować, można lekko podsypywać mąką (im cieniej tym pierniczki będą bardziej chrupiące). Ciasto lepiej wyjąć chwilę wcześniej, bo jest dość twarde na początku), wykrawać kształty i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp. 175 stopni 10-15 minut (w zależności od wielkości kształtów).
Przechowywać najlepiej w metalowej puszce. Można je ozdobić lukrem i kolorowymi posypkami oraz bakaliami.
Z przepisem dołączam do 7-go Festiwalu Pierniczków organizowanego przez Majanę.
:) uwielbiam pierniczki
OdpowiedzUsuńŚliczne pierniczki! Tak się cieszę, że dołączyłaś do akcji ! Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńMajana - cała przyjemność po mojej stronie:)
Usuń'Literówek ' pełno narobiłam... Od nowa : u mnie kolejne pierniczkowe pieczenie w niedzielę.
OdpowiedzUsuńI nie będzie ostatnim :-) Przeglądam pierniczkowe wpisy i świetne jest to, że przepisy zawsze się czymś różnią :-)
Ania W - patrząc na tempo znikania u mnie też będzie powtórka:) A przepisy na pierniki to jak z sałatką jarzynową albo bigosem. U każdego smakują inaczej:)
UsuńKolejny przepis do wyprobowania :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Olek to niezły Pomocnik:) .... a pierniczkow wyszlo Wam całe mnóstwo ... choć z własnego doświadczenia wiem, ze to i tak mało:) buziaki
OdpowiedzUsuń