Sernik nowojorski upiekłam w charakterze tortu na urodziny męża, który uwielbia serniki. Był bardzo zadowolony i sernik niezwykle mu smakował. Zresztą nie tylko jemu.
Sernik nowojorski jest bardzo kremowy, orzeźwiająco cytrynowy i ma bardzo przyjemny ciasteczkowo-maślany spód. Przygotowuje się go bardzo szybko, piecze dość długo i niestety trzeba odczekać 10-12 godzin, aż schłodzi się w lodówce. Za to smak wynagradza to długie oczekiwanie.
Inspirowałam się przepisem znalezionym u Joli (klik).
Składniki (tortownica 24 cm):
- 1 kg twarogu (użyłam mielonego, z wiaderka)
- 4 jajka
- 200 g cukru pudru
- 80 ml soku z cytryny
- 2 łyżeczki skórki startej z cytryny
- 250 g śmietany (18%)
- 150 g herbatników (użyłam "szkolnych") + 100 g roztopionego masła
Herbatniki zmielić i wymieszać z roztopionym i ostudzonym masłem. Przełożyć do torownicy wyłożonej folią aluminiową (piekłam w silikonowej ze szklanym dnem i pominęłam wyścielenie od środka). Pozostałe składniki zmiksować ze sobą - tylko żeby dokładnie się wymieszały. Przelać do formy - masa jest rzadka. Formę owinąć z zewnątrz folią aluminiową - tak, żeby woda z zewnątrz nie przedostała się do środka i wstawić ją do większej formy, do której wlać wrzątek (do połowy wysokości foremki z sernikiem). Całość umieścić w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni. Piec do momentu ścięcia się sernika - po poruszeniu blaszką powinien lekko drgać, ale nie powinien być rzadki - ja piekłam około 1,5 godziny. Żeby sernik nie zrumienił się od góry, przykryć podczas pieczenia kawałkiem folii aluminiowej. Po upieczeniu pozostawić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami, do momentu aż całkowicie wystygnie. Odwinąć z folii i przenieść do lodówki. Schłodzić min. 10 godzin.
Zapraszam również do zapoznana się z innymi przepisami na serniki (klik).
Super, zrobię na święta :)
OdpowiedzUsuńGrażyna - ja też :)
UsuńWygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAniu wyszedł Ci idealny sernik:). Bardzo go lubię:) ... a dla Męża jeszcze raz wszystkiego naj:)
OdpowiedzUsuńJola - teraz to również mój ulubiony :)
UsuńKremowe nowojorskie serniki to jest to, pięknie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńEvi - bardzo dziękuję :)
UsuńCudny!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Męża.
Aniu, ja tylko nowojorskie piekę. Zawsze się udają.
Amber - przekażę :) teraz i ja będę częściej takie piec
UsuńUwielbiam go :) Jest niezwykle delikatny :)
OdpowiedzUsuń