08:48

Prażona cebulka


Nigdy nie zdarzyło mi się kupić prażonej cebulki, za to nie raz ją jadłam w ratujących życie fast foodowych kanapkach z bufetu na uczelni (dawno, dawno temu). 
Zdrowym jedzeniem z pewnością nazwać ich nie można było, ale po kilku godzinach zajęć smakowały niebiańsko, a "podrasowanie" prażoną cebulką, wspominam z łezką w oku. 
Zabierając się do przygotowywania domowej wersji hot-dogów przypomniałam sobie o smaku cebulki i wiecie jak to jest... musiałam ją mieć. 
Sprawa okazała się niezwykle prosta, a cebula (w przeciwieństwie do kupnej) pozbawiona wszelkiego rodzaju E-dodatków. 

Składniki:

  • 2 średniej wielkości cebule
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • olej do smażenia (ok. 200 ml)
  • sól
Cebule obrać i pokroić (wielkość kawałków w zależności od tego jakie lubicie - ja przekroiłam cebulę na 4 i kroiłam w plastry, ale można nieco drobniej).
Cebulę umieścić w miseczce i oprószyć mąką. Dokładnie wymieszać i przesypać na większe sitko. Kilkakrotnie potrząsnąć, pozbywając się nadmiaru mąki. 
W małym garnku rozgrzać olej i wrzucać cebulę partiami. Smażyć, aż nabierze złotego koloru. Odłowić i przełożyć na papierowy ręcznik, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Oprószyć niewielką ilością soli. Tak przygotowaną cebulkę można przechowywać w słoiku (ponoć długo, ale nie potwierdzę, bo u nas zniknęła ekspresowo ;))

3 komentarze:

  1. Uwielbiamy prażoną cebulkę, nie spodziewałam się że tak łatwo można ją przygotować !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika - ja to jeszcze muszę tylko produkcję parówek opracować do kompletu ;)

      Usuń
  2. To mozna ją tak łatwo zrobić?? O ja .... pamiętam ją z knysz na wrocławskim dworcu głównym:)

    OdpowiedzUsuń