10:54

Chleb pieczony w garnku rzymskim (z siemieniem lnianym)

Jestem szczęśliwą posiadaczką garnka rzymskiego, ale przez jakiś czas o tym zapomniałam. Wiosenne porządki sprzyjają jednak wspaniałym odkryciom, bo odnajduje się wtedy dużo ciekawych rzeczy. 
Postanowiłam mój odnaleziony garnek reaktywować i zaczęłam piec w nim chleb. 
Na początek dzielę się przepisem na bardzo prosty chleb na drożdżach, z dodatkiem siemienia lnianego (możecie go upiec również w wersji podstawowej, bez ziarenek, albo zamienić na jakieś inne). 
Pieczenie w garnku rzymskim przyrównuje się do warunków pieczenia w piecu chlebowym, nic dziwnego, że chleby wychodzą przepyszne. 

Składniki (na garnek 2,5 l):
  • 600 g mąki pszennej (T650)
  • 7 łyżek siemienia lnianego
  •  7 g suchych drożdży (lub 25 g świeżych)
  • 1,5 łyżeczki soli
  • 1,5 łyżeczki cukru
  • ok. 350 ml wody
  • olej oraz otręby do wysmarowania i wysypania garnka
Z podanych składników wyrobić ciasto (jeżeli używacie drożdży świeżych to wymieszać je z pół łyżeczki cukru oraz kilkoma łyżkami wody i odczekać 15 minut, a następnie połączyć z pozostałymi składnikami). Ciasto można wyrabiać ręcznie lub np. mikserem ze spiralnymi końcówkami. Jest dobrze wyrobione, kiedy odchodzi od ścianek miski. Uformować kulę i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia (około 1 godziny). 
Garnek rzymski zamoczyć w wodzie na ok. 20 minut. Osuszyć ściereczką i wysmarować olejem, a następnie wysypać otrębami. Z wyrośniętego ciasta uformować bochenek i umieścić go (zlepieniem do dołu) w garnku. Odstawić do wyrośnięcia (15-20 minut). Zamknąć garnek i umieścić go w zimnym piekarniku. Rozgrzać piekarnik do 230 stopni (mój piekarnik nie sygnalizuje czy jest już odpowiednia temperatura, więc na wszelki wypadek przyjęłam czas 15 minut). Po tym czasie zdjąć z garnka pokrywkę i piec dalej chleb 30-40 minut. 
Po wyjęciu chwilę przestudzić w garnku, a następnie wyjąć i studzić dalej na kratce. 


Po inne przepisy na domowe pieczywo zapraszam tutaj (klik).



11 komentarzy:

  1. Właśnie upiekłam ten chlebek jest rewelacyjny ... dziękuję za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysza Myszunia - tak szybko? Rekordowo! Cieszę się, że bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny bochenek Aniu, taki równiutki .... i ten miękkisz:) ... a dłonie Synka jakie fotogeniczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jola - dziękuję, ale masz oko, że to syn :)

      Usuń
  4. Chlebek się piecze, ale mam pytanie czy po zdjęciu pokrywki zmniejsza Pani temperaturę? ponieważ u mnie góra jest przypalona a spód niedopieczony :(
    Pozdrawiam, Monika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika - nie zmniejszam temperatury, piekę z grzałką góra-dół. Może pomoże ustawienie naczynia w piekarniku jak najniżej - tak żeby góra była jak najdalej od górnej grzałki. Można też w trakcie pieczenia nakryć chleb np. papierem do pieczenia. Piekarniki są różne, może konieczne będzie zmniejszenie temperatury i wydłużenie trochę czasu pieczenia.

      Usuń
  5. Pomimo przypalonej skórki :) chleb bardzo dobry, też piekłam góra dół na środkowym poziomie piekarnika, następnym razem obniżę poziom powinno być lepiej :)
    Pozdrawiam Monika :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy ktos probowal upiec go w naczyniu zaroodpornym (nie mam garnja rzymskiego)

    OdpowiedzUsuń
  7. rewelacja, nie zrobiłam nigdy wcześniej tak dobrego chleba, a robię często, nie bez znaczenia jest to, że robiłam go w nowo zakupionym garnku, ale przepis też ma tu swoją wielką zasługę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Upiekłam i... Po 20 minutach nie ma już połowy ��

    OdpowiedzUsuń