Zupy owocowe mają chyba tyle samo zwolenników co przeciwników.
Mi zawsze smakowały, pod warunkiem, że nie były zbyt wodniste:) A różne wersje zdarzało mi się jadać:)
Proponuję wersję z samych truskawek, zabielaną słodką śmietanką, z lanymi kluseczkami.
Sukces tej zupy polega na jak najkrótszym gotowaniu truskawek.
Składniki:
- 500 g truskawek
- 1 jajko
- około 1/3 szklanki mąki
- 100 g śmietanki 30%
- cukier do smaku (w zależności od słodkości truskawek)
Truskawki obrać i pokroić w ćwiartki. Zalać wodą (nie dużo, tyle żeby zakryć owoce) i dodać cukier. Całość zagotować. W międzyczasie z jajka i mąki przygotować ciasto o konsystencji gęstej śmietany. W momencie zagotowania się owoców zacząć wlewać kluseczki (ja wykorzystuję w tym celu ubijaczkę do białek). Przed rozpoczęciem wlewania kluseczek można odłowić część truskawek, żeby w garnku było więcej cieczy. Po wlaniu wszystkich klusek odłowione owoce wrzucić do garnka. Gotować 2 minuty. Zdjąć z ognia i schłodzić.
Ostudzoną zupę wymieszać ze śmietanką i ewentualnie dosłodzić do smaku. Podawać lekko schłodzoną w lodówce.
Idealna zupka na lato :) Pycha ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://katarzynagotuje.blogspot.com
pamiętam taką zupkę z dzieciństwa,babcia na działce gotowała.byla tez w wiśni z makaronem,mniam
OdpowiedzUsuńChetnie bym zjadla, ale moj maz to taki wybredny, koktajl wypije, same truskawki tez zje, a zupy nie tknie :(
OdpowiedzUsuńZupa owocowa była jedyną potrawa jakiej nie chciałam jeść w przedszkolu... brrr prawdziwe paskudztwo:)na szczęście okazało się,że poza przedszkolem da się je jadać:)Truskawkowa z lanymi kluseczkami-brzmi super i na pewno zrobię w najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńJa nie wyniosłam zwyczaju jedzenia zup owocowych z domu. Mój mąż by na pewno nie zjadł, ale ja chętnie :). Wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała, chociaż zupa z owoców to dziwność dla mnie. ale czemuby nie spróbować? ;)
OdpowiedzUsuń