Tym razem zainspirowała mnie Zemifroczka. Śliwki do wątróbki? Jak dla mnie bomba!
Spodobała mi się ta propozycja również ze względu na fakt, że wątróbkę w tym daniu się piecze, a nie smaży.
Mi smakowała bardzo, ale mężowi nieco mniej, bo się do smażonej przyzwyczaił.
W każdym razie aromatyczny sos ze śliwek, jabłek i cebuli, który wytwarza się podczas pieczenia naprawdę jest wart grzechu:).
Składniki:
Spodobała mi się ta propozycja również ze względu na fakt, że wątróbkę w tym daniu się piecze, a nie smaży.
Mi smakowała bardzo, ale mężowi nieco mniej, bo się do smażonej przyzwyczaił.
W każdym razie aromatyczny sos ze śliwek, jabłek i cebuli, który wytwarza się podczas pieczenia naprawdę jest wart grzechu:).
Składniki:
- 500 g wątróbki z kurcząt
- 10 śliwek węgierek
- 2 jabłka
- 2 duże cebule cukrowe
- sól
- pieprz
- majeranek
- 2 łyżki oliwy
Wątróbkę umyć i oczyścić z błonek. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą. Dookoła wątróbki ułożyć połówki wydrylowanych śliwek. Na wątróbce ułożyć jabłka pokrojone na małe kawałki i cebulę w talarki. Całość posypać solą, pieprzem i majerankiem.
Zapiekać około 40 minut w 180 stopniach.
Jak ja lubię taką wątróbkę!
OdpowiedzUsuńOwoce pysznie się z nią komponują.
Amber - pysznie, teraz myślę jakie by tu jeszcze:)
OdpowiedzUsuńJeszcze ze śliwkami nie jadłam. Często robię z jabłkami. Wątróbkę bardzo lubimy:)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie dodać śliwki.
Pozdrowienia:)
Uwielbiam wątróbkę z jabłkiem. Ze śliwkami jeszcze nie próbowałam, ale zostały mi z dzisiejszych wypieków, więc już chyba wiem co w poniedziałek zagości na moim stole :)
OdpowiedzUsuńKolejny ciekawy i pyszny przepis na wątróbkę..
OdpowiedzUsuńAutentycznie dostałam ślinotoku...:)
OdpowiedzUsuńMniam wyglada bardzo smacznie:) Dosc oryginalny pomysl ale bardzo ciekawie wygladajacy:)
OdpowiedzUsuńWątróbka z owocami zgrywa się doskonale - ale zwykle kojarzy się ją z jabłkami. Śliwki to coś nowego, ale bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMajana - spróbuj koniecznie wersji ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuńLovelykate = o to smacznie będzie u Ciebie:)
Bożena-1968 - dziękuję:)
Pucinka21 - a to miło:)
Marzena - potwierdził tylko regułę, że wątróbka lubi owoce:)
Arven - może się skusisz:)
ja właśnie wczoraj miałam wątróbkę z suszonymi śliwkami i morelami. Jest przepyszna, nawet się zastanawiam czy nie lubię jej bardziej od takiej z cebulką, w każdym razie na równi.
OdpowiedzUsuńA ta z jabłkiem i śliwką też atrakcyjnie brzmi i od Ciebie ją podchwycę :)
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
Mój mąz się na to danie zapatrzył i mów "żonka oj wątróbka ....." a to znaczy, ze mu się spodobało i na pewno teraz będzie mnie o wątróbke na obiad prosił:)
OdpowiedzUsuńMnemonique - podchwycaj i smacznego:)
OdpowiedzUsuńJola - to się cieszę, że mogłam zainspirować:)
Oj oj smaku nam Kochana narobiłaś ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl