Sernik z czekoladą (straciatella)

Sernik z drobinkami czekolady. Miękki i dość puszysty. Nie za słodki. Nieco inny niż typowy sernik czekoladowy (jeżeli chcecie zrobić ciemny to wystarczy rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej i dodać ją (ostudzoną)). 
Nam ten sernik smakował bardzo. 
Jeżeli lubicie mocno słodkie serniki to doradzam dać tylko mleczną czekoladę, jeżeli wolicie bardziej wytrawne to analogicznie tylko gorzką. 

Składniki spodu (tortownica 23 cm)

• 75 g masła
• szklanka mąki (200 ml)
• 3 łyżki cukru
• 1 łyżka śmietany (12%)
• 1 łyżka kakao (lekko kopiasta)

Z podanych składników zagnieść ciasto, uformować kulę i schłodzić około godziny w lodówce. 

Schłodzone ciasto rozłożyć równomiernie na spodzie tortownicy (wyłożonej papierem do pieczenia), nakłuć widelcem i wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec 12 minut. 

Masa sernikowa:

• 1 kg twarogu (najlepszy półtłusty samodzielnie zmielony, ale może być też z wiaderka)
• 3/4 szklanki cukru
• 6 jajek
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 200 g śmietany (12%) - minus 1 łyżka, którą dajemy do spodu
• 200 g mlecznej +100 g gorzkiej czekolady

Całe jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dalej przy pomocy miksera (na zmniejszonych obrotach) wymieszać z serem, mąką ziemniaczaną, śmietaną i startą na tarce (lub posiekanej - w zależności na jak duże kawałki macie ochotę) czekoladą (czekoladę dajemy na sam koniec). Masę przelać na podpieczony spód (może być gorący) i wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec ok, 50 minut - jeżeli sernik zacznie się zbyt mocno podpiekać od góry to można go przykryć papierem do pieczenia. Po ostudzeniu (ostudzić go pozostawiając w otwartym piekarniku) wstawić na kilka godzin do lodówki.