Sernik na zimno, który jest wręcz błyskawiczny w wykonaniu.
Przygotowałam go przy użyciu borówek, ale mogą to być inne świeże owoce, a także owoce z puszki.
Można też spód sernika wyłożyć biszkoptami lub herbatnikami.
Składniki (tortownica 23 cm):
Przygotowałam go przy użyciu borówek, ale mogą to być inne świeże owoce, a także owoce z puszki.
Można też spód sernika wyłożyć biszkoptami lub herbatnikami.
Składniki (tortownica 23 cm):
- 500 g mielonego twarogu (może być z wiaderka)
- 250 g borówek (borówka amerykańska)
- 1 galaretka jasna (np. cytrynowa)
- 1 galaretka ciemniejsza (np. wiśniowa)
- cukier puder do smaku (ok. 2 - 3 łyżki)
Galaretkę jasną rozpuścić w 1/2 szklanki wrzątku. Dokładnie wymieszać. Wlać do większej miski, odczekać chwilę aż lekko ostygnie i przy pomocy miksera zmiksować z serem na gładką masę.
Drugą galaretkę rozpuścić w 500 ml wody.
Do formy o średnicy 23 cm (może być mniejsza) przelać masę serową i rozsypać po niej połowę borówek (część z nich zatonie). Odczekać kilka minut (można w tym czasie wstawić sernik do lodówki, co przyśpieszy proces tężenia) i wsypać pozostałe borówki. Całość zalać ciemniejszą galaretką (wlewamy galaretkę, która już zaczęła tężeć, nie zupełnie płynną).
Wstawić do lodówki i odczekać aż galaretka z wierzchu zupełnie stężeje.
wyglada uroczo, uwielbiam serniki na zimno.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://rategazelle.blogspot.com/
Sernikowo dzisiaj na blogach...
OdpowiedzUsuńAle cóż, znak zaczynajacej się jesieni...
A serniczek zapamiętuje, przyda sie za chwilę, jako wspomnienie letnich dni...
:)
Bardzo fajny serniczek Aniu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Szybki i pyszny:) Buziaki Aniu
OdpowiedzUsuńSuper przepis zawsze się udaje i jest pyszny
OdpowiedzUsuń