08:33

Makowiec na kruchym cieście

makowiec nas kruchym cieście

Bardzo prosty makowiec, w którym dominuje mak, 
a ciasta jest niewiele. 
Przygotowuje się błyskawicznie - użyłam gotowej masy makowej, ale oczywiście można też przygotować swoją, domową.  
Ciasto w wyglądzie jest bardzo w  stylu mazurka, dlatego upiec je można zarówno na Boże Narodzenie, jak i Wielkanoc. 
Jest też bardzo wydajne, ponieważ już mały kawałek jest bardzo sycący:)

Składniki (blaszka 33 cm x 23 cm):

  • masa makowa (850 g) - przed zakupem sprawdźcie skład masy (bywają przeróżne jeśli chodzi o zawartość maku, ja użyłam Helio)
  • opcjonalnie: 3/4 szklanki posiekanych niezbyt drobno orzechów lub mieszanki orzechów i rodzynek
  • 1 i 1/2 szklanki mąki
  • 1/3 szklanki cukru pudru
  • 125 g masła (w temp. pokojowej)
  • 1 jajko
  • lukier: 3/4 szklanki cukru pudru, sok z cytryny
Z mąki, jajka, masła i cukru zagnieść ciasto i schłodzić je przez min. 30 minut w lodówce. 2/3 ciasta cienko rozwałkować i wyłożyć nim spód blaszki, (wyłożonej papierem do pieczenia) . Ciasto nakłuć widelcem i zapiec 10 minut w 180 stopniach. Na podpieczony spód wyłożyć masę makową (wcześniej wymieszaną z dodatkowymi bakaliami) i wyrównać ją łyżką. Pozostałą część ciasta cienko rozwałkować i pokroić w paski o szerokości ok. 1 cm. Ułożyć je w kratkę na masie makowej. Piec do zrumienienia się pasków ciasta w 180 stopniach (około 35 minut). 
Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny (około pół dużej cytryny) i powstałym lukrem posmarować ostudzone ciasto. 


11 komentarzy:

  1. Jak to kiedyś powiedziała Iga : Wygląda bardzo ładnie, ale mi nie będzie potrzebne ;)


    A to dlatego, że nie lubię masy makowej w cieście.

    OdpowiedzUsuń
  2. I takie pownny być makowcemało ciasta..dużo masy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo ,że już po Świętach to ja poproszę o kawałek makowca:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Duuużo maku :). Pysznie :).
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. No tak mnie kusi, że zaraz chyba upiekę :) Dam znać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jest problem, bo upiekłam późnym wieczorem, żeby na Sylwestra było, a rano połowa zniknęła :D Nie wiem czy dotrwa, ale jest pyszne!

      Usuń
    2. Olu, nawet nie wiesz jak Ci teraz zazdroszczę:) Cieszę się, że smakuje:)

      Usuń
  6. Jeszcze takiego makowczyka nie jadłam.
    Pozdrówki Aniu:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Najlepszego dla Was wszystkich Aniu,

    OdpowiedzUsuń