Ten sernik upiekłam jadąc z wizytą do rodziny i jako, że część gospodarzy jest na diecie bezglutenowej, ciasto musiało spełnić wymóg nie posiadania glutenu w składzie. Dlatego zdecydowałam się na sernik wiedeński.
Wyszedł bardzo puszysty, wręcz niesamowicie puszysty i bardzo nam wszystkim smakował.
Najlepiej podać go w towarzystwie orzeźwiających owoców, u nas to były maliny.
Składniki (blaszka 22cm x 33cm):
Wyszedł bardzo puszysty, wręcz niesamowicie puszysty i bardzo nam wszystkim smakował.
Najlepiej podać go w towarzystwie orzeźwiających owoców, u nas to były maliny.
Składniki (blaszka 22cm x 33cm):
- 1,5 kg sera twarogowego (użyłam gotowego, zmielonego z wiaderka)
- 10 jajek
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- cukier waniliowy
- 1 budyń waniliowy bezglutenowy + 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 200 g masła
- 2/3 szklanki rodzynek (drobnych)
- opcjonalnie cukier puder do oprószenia po wierzchu
Przy pomocy miksera dokładnie utrzeć masło z cukrem. Dodać żółtka, a następnie twaróg (dodawać malymi porcjami). Na koniec dodać budyń (proszek) i mąkę ziemniaczaną, a następnie masę przelać do dużej miski. Wymieszać przy pomocy łyżki z rodzynkami (jeżeli nie przygotowujecie wersji bezglutenowej to rodzynki dobrze jest oprószyć maką pszenną, wtedy nie będą opadały na spód sernika). W osobnym naczyniu ubić białka na sztywno. Do masy twarogowej dodać białka. Mieszać delikatnie, najlepiej przy użyciu dużej drewnianej łyżki.
Jak widac sernik nieco opada, ale wierzch ma prosty i tylko lekko pękł:) |
Masę przelać do blaszki wyłożonej folią aluminiową. W piekarniku na dnie ustawić naczynie żaroodporne lub blaszkę i wlać do niego wodę. Sernik piec w temperaturze 160 stopni około 1,5 godziny.
Przed wyjęciem sprawdzić czy środek sernika jest już ścięty i nie ma galaretowatej struktury. Studzić: 30 minut przy zamkniętych drzwiczkach piekarnika, a następnie otworzyć piekarnik i pozostawić sernik do całkowitego wystudzenia. Najlepszy po kilku godzinach. Przechowywać w lodówce.
O rany, ale puszysty!
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki ;)
Oliwja - był faktycznie niesamowicie puszysty:)
UsuńSernik? Zawsze i wszędzie:)
OdpowiedzUsuńSernikowi nigdy nie odmówię :) Zapraszam do udziału w akcji sernikowej!
OdpowiedzUsuńTaki puszysty <3
OdpowiedzUsuńAniu nie odważylam się jeszcze na upieczenie sernika bez spodu ... ale jest tak pięny, zę chyba wypróbuję przepis:) buziałki
OdpowiedzUsuńMniam, wyglada na bardzo pyszny i z pewnoscia taki jest :) Tez bym chciala upiec taki sernik, ale sie boje, bo jeszcze nigdy mi nie wyszedl. Nie mam pojecia od czego to zalezy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTammyk - myślę, że głównie od dobrego ubicia piany z dużej ilości białek i odpowiedniej temp. pieczenia. Polecam spróbować:)
UsuńSernik bezglutenowy, a to ciekawe? Równie dobrze można by go nazwać bezkofeinowy, bezalkoholowy, czy bezmięsny. Bo niby skąd by się to tam wzięło? Sam sernik wygląda bardzo ładnie i apetycznie i pewnie tak smakuje, ale z tym glutenem to już przegięcie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta
Marta - nie zgodzę się z Tobą. Są osoby, które nie zdają sobie z tego sprawy - z reguły serniki są na spodach z mąką zawierającą gluten. Przygotowałam go dla osób na diecie i nazwałam tak, aby nie było wątpliwości. Co do jednego się zgodzę - sernik wiedeński (jako rodzaj sernika bez spodu) z zasady jest bezglutenowy.
UsuńTak, zgadzam sie z Aciri. Serniki sa z regoly robione z maka. Ludzie ktorzy nie toleruja maki, tak jak moj kolega, reaguja bardzo zle nawet na najmniejsza odrobinke glutenu i cierpia przez wiele wiele godzin. Dziekuje za przepis i biore sie do przyzadzania. Moj maz nie je nic z glutenem wiec bardzo sie ciesze ze znalazlam ten przepis.
UsuńMoja córka jest chora na celiakię nie toleruje glutenu mam nadzieję że sernik mi wyjdzie,a córce będzie smakował.Biorę się do pieczenia.
UsuńMam nadzieję. Powodzenia i smacznego!
UsuńWitam... jednego nie rozumiem chodzi o ten sernik bez spodu? Jak to zrobić? I to z tym naczyniem z wodą o tu chodzi i do czego to dobre ma być?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Mirek
I z góry dziękuję za odpowiedź....
Mirek - Tak, jest to sernik bez spodu. Wyłącznie serowa masa. Woda z naczynia paruje podczas pieczenia i sprawia, że sernik nie ścina się zbyt mocno (tak jakby się gotował w parze wodnej). Dzięki temu otrzymujemy sernik o bardzo delikatnej konsystencji (ostatnio zrobiłam go na rodzinne przyjęcie i Ci, którzy go jedli określali go "serową chmurką") Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam Aciri... dobrze ale powiedz mi proszę gdzie tą wode mam wlać, do blachy w której będzie ciasto czy do osobno żaroodpornego naczynia i wstawić pod blache w której ciasto się będzie piekło? Przepraszam że tak zadaje pytania ale nie rozumiem tego i wole zapytać.
UsuńNa dole piekarnika ustawiasz osobne naczynie z wodą (czyli pod blachą). Woda ma powoli parować.
UsuńAciri, dziękuję ci bardzo za szybką odpowiedz i miał bym jeszcze jedno pytanie chodzi mi o blachę w której będzie ciasto czy mam ją wysmarować normalnie margarynom i posypać bułką tartom czy bezpośrednio wlać do czystej blachy ciasto? Przepraszam że tak zadaję ci pytania cały czas....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Mirek
Mirek - kto pyta nie błądzi. Ja zawsze wykładam blachę albo folią aluminiową, albo papierem do pieczenia. Nie lubię jak sernik styka się bezpośrednio z blachą. Jeżeli akurat nie posiadasz nic do wyścielenia to proponuję tradycyjnie wysmarować tłuszczem i posypać bułką tartą lub kaszą manną.
UsuńAciri dziękuję ci bardzo za odpowiedz...
UsuńJeśli ma być nadal bezglutenowy, to wszystkie dodatki typu bułka tarta, mąka ziemniaczana, proszek do pieczenia itp. też muszą być bezglutenowe. Na niektórych mąkach ziemniaczanym pisze produkt może zawierać gluten.
UsuńJak może być sernik bezglutenowy, gdy w przepisie jest napisane:"rodzynki dobrze jest oprószyć mąką pszenną" .... bezglutenowy to znaczy bez jakiejkolwiek mąki z glutenem a mąka pszenna zawiera gluten. Obecnie dopuszczalny poziom zawartości glutenu w produktach przeznaczonych dla osób na diecie wynosi maksymalnie 20 ppm. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW opisie wykonania sernika wyraźnie jest zaznaczone "Wymieszać przy pomocy łyżki z rodzynkami (jeżeli nie przygotowujecie wersji bezglutenowej to rodzynki dobrze jest oprószyć mąką pszenną, wtedy nie będą opadały na spód sernika)". Proszę czytać dokładnie.
UsuńAle sernik z gotowego zmielonego sera to zabojstwo dla bezglutenowca. tam jest tyle chemi i glutenu, że nie radzę tego jeśc.
OdpowiedzUsuńPrzecież można użyć twarogu nie z wiaderka. Jeżeli ma się taką potrzebę/świadomość to wystarczy składnik dostosować do swoich wymagań.
UsuńUpieklam go przed chwila i niestety upadl mi...ja pieke rozne serniki i inne ciasta i nigdy mi sie tak nie stalo. Szkoda. Pieklam go dla gosci na diecie bezglutenowej. Jest niski. Mam nadzieje ze bedzie chociaz smakowal.
OdpowiedzUsuńNa jaka funkcje ma byc nastawiony piekarnik gora-dol i na jakiej wysokosci ma byc blacha wstawiona?Przepraszam za takie pytania ale mnie jeszcze nigdy sernik nie wyszedl moze zle Ustawienia piekarnik
OdpowiedzUsuńGrzanie góra-dół. Ciasto umieszczam dokładnie w połowie piekarnika. Powodzenia!
UsuńDziękuje bardzo za informacje .Dzisiaj spróbuje upiec sernik ponownie.
UsuńBardzo fajny, prosty przepis. Sernik jest pyszny:)chociaż trochę mi opadł i nie jest taki puszysty jak na Twoim zdjęciu.
OdpowiedzUsuńPięknie urósł, zostawiłam go po upieczeniu zgodnie z instrukcją, ale coś chyba nie do końca poszło dobrze. Co mogło się stać?
Tak jak widać na zdjęciach on opada, więc to akurat jest normą. Jeżeli chodzi o puszystość to nie wiem...może kwestia innego rodzaju sera czy zbyt długiego mieszania z białkami. Ciężko powiedzieć.
UsuńWyszedł przepyszny :)po wystudzeniu z łatwością się kroi i nie rozwala się ;)
OdpowiedzUsuń