Torcik dyniowy

Dynię mogę jednak jeść na okrągło.  Kolejny raz przekonałam się, że jako dodatek do ciast jest rewelacyjna. Nadaje koloru i miłej wilgotności.
Torcik wyszedł mokry (ciasta nie trzeba już dodatkowo nasączać), a zarazem lekki. Odrobina cynamonu dodana do ciasta świetnie skomponowała się z polewą czekoladową i śmietanową masą. 

Ciasto (tortownica 26 cm):

• 3 duże jajka
• 1 szklanka surowej dyni startej na tarce o dużych oczkach
• 3/4 szklanki cukru
• 1 szklanka mąki pszennej (tortowej)
• 1/3 szklanki oleju lub oliwy
• 1 łyżeczka sody
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/4 łyżeczki cynamonu 

Całe jajka ubić na puszystą masę z dodatkiem cukru (mikserem na wysokich obrotach). Zmniejszyć obroty i dodać mąkę, oliwę, proszek oraz sodę i cynamon). Wyłączyć mikser i łyżką połączyć z dynią. Ciasto wylać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (tylko spód). Piec w 190 stopniach około 35 minut. Upieczonym ciastem rzuciłam:) tak jak w przypadku biszkoptu (klik).

Masa:

• 200 g śmietanki 30%
• 250 g serka mascarpone
• cukier puder do smaku (dałam 3 kopiaste łyżki)

Schłodzoną śmietanę ubić na sztywno z dodatkiem cukru. Pod koniec ubijania dodać serek mascarpone. 

Masą przełożyć wystudzone ciasto.

Polewa:

• 100 g mlecznej czekolady
• kilka łyżek mleka

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej dodając kilka łyżek mleka. Na wierzch ciasta wylać polewę czekoladową.

Ciasto przechowywać w lodówce. Najlepsze po kilku godzinach schładzania.