Z cyklu Bajeczne Smaki zapraszam Was na ciasto marchewkowe. To taki trochę piernik, gdyż w cieście dominuje nuta cynamonu. Możecie je zrobić również z dodatkiem przyprawy do piernika.
Ciasto dla każdego, bo smakuje zarówno dorosłym jak i dzieciom.
Przygotowanie bardzo proste. Możecie je przechowywać nawet kilka dni (w temperaturze pokojowej). Ciasto wychodzi puszyste, jeżeli macie ochotę na bardziej zbite i wilgotne to zróbcie je z mniejszą ilością jajek (4 sztuki).
Składniki (tortownica 26 cm):
Ciasto dla każdego, bo smakuje zarówno dorosłym jak i dzieciom.
Przygotowanie bardzo proste. Możecie je przechowywać nawet kilka dni (w temperaturze pokojowej). Ciasto wychodzi puszyste, jeżeli macie ochotę na bardziej zbite i wilgotne to zróbcie je z mniejszą ilością jajek (4 sztuki).
Składniki (tortownica 26 cm):
- 2 szklanki marchwi startej na tarce o drobnych oczkach (około 4 średnie marchewki)
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 0,5 szklanki oliwy lub oleju
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Marchew zetrzeć na tarce o małych oczkach. Przy pomocy miksera ubić jajka z cukrem na puszystą masę (na wysokich obrotach). Zmniejszyć obroty miksera i dodać mąkę, olej oraz pozostałe suche składniki. Na koniec łyżką połączyć z marchwią (mieszać krótko, żeby ciasto nie straciło puszystości). Ciasto przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (tylko spód) i piec około 1 godziny w temp. 180 stopni (jeżeli zbyt mocno się zrumieni z wierzchu to nakryć np. papierem do pieczenia). Po upieczeniu ciastem rzucić, żeby nie opadło (tak jak w przypadku biszkoptu(klik)). Można posypać cukrem pudrem lub polać np. polewą czekoladową.
Marchewkowego ciacha jeszcze nie robiłam,a le pewnie któregoś dnia zawita i w moim domu:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJola - aż się zdziwiłam, że jeszcze nie piekłaś:)
UsuńWCIĄŻ nie robiłam ciasta marchewkowego. Tak mnie kusi i kusi, a chyba w końcu trzeba będzie spróbować... To wygląda pysznie.
OdpowiedzUsuńWhiness - to nie zwlekaj już z tym za długo;)
UsuńObejrzałam filmik (wreszcie, bo mam jakieś zaległości u Was). A takie ciasta to ja bardzo, bardzo.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - o to koniecznie musisz te zaległości nadrobić:)
UsuńDoskonałe!
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała,tylko jak sięgnąć przez ekran?
Jak dużo jajek ! Super ; ) Moje ulubione ciasto <3
OdpowiedzUsuńJakie ładnie wyrośnięte :)
OdpowiedzUsuńSpoko wygląda ale ta gorycz okropna - chyba przez sodę :(
OdpowiedzUsuńHmmm...nigdy nie wyszło mi gorzkie...to duże ciasto i soda raczej w nim ginie. Może kwestia marchwi.
UsuńA czy próbowałaś kiedyś piec ciasto marchewkowe z marchewką w innym niż pomarańczowy kolorze? Nie mam doświadczenia w tej materii i zastanawiam się, czy kogoś kiedyś skusiła chociażby czarna marchew.
OdpowiedzUsuńPomysł fajny, tylko nie napotkałam jeszcze czarnej marchwi na swej drodze:) Za to popełniłam ciasto z burakami, dynią i cukinią. Ogólnie podoba mi się zastosowanie warzyw w ciastach:)
Usuń