Serdecznie zapraszam Was do udziału w wakacyjnym konkursie z marką Lubella.
Do wygrania mam dwa duże zestawy produktów (21 sztuk) Lubelli.
My właśnie powróciliśmy z wakacji we Włoszech, więc nasz urlop był bardzo makaronowy.
Ciekawa jestem czy i Wasze wakacje są z nim w jakiś sposób związane.
Do wygrania mam dwa duże zestawy produktów (21 sztuk) Lubelli.
My właśnie powróciliśmy z wakacji we Włoszech, więc nasz urlop był bardzo makaronowy.
Ciekawa jestem czy i Wasze wakacje są z nim w jakiś sposób związane.
Zasady konkursu "Wakacje z makaronem"
Nagrody: 2 zestawy produktów Lubella
Zadanie: do dnia 24 sierpnia 2014r. należy zamieścić pod tym postem wpis na temat "Wakacje z makaronem". Pozostawiam Wam wszelką dowolność.
Może to być historyjka, wierszyk, przepis lub zdjęcie, albo rysunek czy też komiks (zdjęcia należy przesłać na adres mailowy a.cirin@wp.pl).
Warunkiem jest aby w treści pracy znalazły się "wakacje" i "makaron".
Ze zgłoszonych prac wybiorę dwie i zaprezentuję na blogu (przesłanie zdjęcia jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na jego publikację we wpisie z ogłoszeniem wyników).
Wyniki zostaną ogłoszone w dniu 25 sierpnia 2014r.
Zwycięzca jest zobowiązany przesłać dane do wysyłki nagrody w terminie do 28 sierpnia 2014r.
(Nagrody wysyła agencja reklamowa Synertime, na terenie RP)
W przypadku nie dostarczenia adresu w terminie nagroda zostanie przekazane innemu Uczestnikowi konkursu.
Życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na Wasze makaronowe opowieści.
„Makaronowe wspomnienie wakacji”
OdpowiedzUsuńCzasem wpada mi do głowy
pomysł całkiem odlotowy
by upichcić coś dobrego
lecz zgoła nietypowego.
Niecierpliwy ze mnie kucharz-
zaraz słyszę odgłos brzucha,
który głośno się domaga
szybkiego degustowania.
„Zjem makaron” - myślę sobie
„Świetny pomysł!” - brzuch odpowie.
Gdy więc z brzuchem mam kompromis,
trzeba znaleźć na makaron pomysł.
Wtem dylemat wkradł się nowy,
jaki kształt makaronowy
w moim daniu mam przyrządzić?
Bo Lubella u mnie rządzi!
Mam Lubelli zapas spory -
są spaghetti, penne, świdry,
muszle duże są i małe,
cannelloni i farfalle...
Choć makaron – szybkie danie
przez me babskie niezdecydowanie,
czas pichcenia się wydłuży-
kiedy wybór taki duży.
Szukam zatem Inspiracji -
sięgam myślą do wakacji...
Ledwo oczy swe zmrużyłam
już nad morzem w myślach byłam!
By przypomnieć „smak wakacji”
dzisiaj podam na kolacji
pyszne muszle nadziewane,
w lekkim sosie zapiekane.
Wtem się znowu brzuch odzywa -
do konsumpcji pilnie wzywa
Ja Lubellę pałaszuję
i się błogo rozkoszuję :-)
Andziullina - ekstra! naprawdę jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńWierszy pisać niestety nie umiem, ale chętnie podzielę się przepisem na mój Wakacyjny Makaron. Wakacje to taki taki czas, który wykorzystujemy na odpoczynek, poświęcamy czas najbliższym, starając się spędzać go jak najmniej w kuchni. U mnie jest tak samo, chociaż gotowanie kocham, kiedy za oknem świeci słońce , stanie przy kuchence jest moją karą.
OdpowiedzUsuńAle ten wakacyjny czas uwielbiam za jeszcze jedną rzecz, pyszne, zdrowe i kolorowe owoce i warzywa, które pojawiają się tylko w tym a nie innym momencie tak jak np. bób. A wierzcie mi nie ma nic pyszniejszego na letni obiad lub kolację jak makaron ze świeżutki, młodym bobem (nawet jak wcześniej za bobem się nie przepadało ) :)
Wstążki z bobem
Opakowanie makaronu wstążki
400 gramów bobu
500 gramów pomidorków koktajlowych
250 gram wędzonego boczku
1 duża cebula
2 łyżki oliwy z oliwek
Sól, pieprz
Makaron gotujemy zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
Bób gotujemy w lekko osolonej wodzie około 15 minut. Odcedzamy go i obieramy ze skórki.
Boczek wędzony kroimy w kostkę, podsmażamy go na suchej patelni , aby miał możliwość wytopienia się. Kiedy boczek lekko się zarumieni dodajemy do niego posiekaną w drobną kostkę cebulę. Podsmażamy do momentu aż cebula stanie się miękka (około 3 minut). Bo podsmażonego z cebulą boczku dodajemy obrany bób i pokrojone na ćwiartki pomidorki koktajlowe. Całość solimy i mocno pieprzymy. Na patelnie z bobem , pomidorkami i boczkiem wrzucamy odcedzony makaron, dodajemy 2 łyżki oliwy z oliwek (podkreśli smak) i wszystko starannie mieszamy.
Polecam i pozdrawiam serdecznie
Małgorzata - bardzo smaczna propozycja
UsuńMakarony - pyszna sprawa,
OdpowiedzUsuńprzy nich fajna jest zabawa!
Czy w talerzu, czy w garnuszku,
aby pełno było w brzuszku!
Na wakacjach, koło rzeczki,
są muszelki i wstążeczki.
Można także zjeść świderka
i zatańczyć też oberka!
Na pikniku, przy kocyku
stoi stolik pełny smakołyków!
Pełne miski i talerze,
każdy co chce to "se" bierze!
Makarony Lubelli - jak dobrze wszyscy wiecie
najsmaczniejsze są na świecie!
Pozdrawiam
Marysia - ekstra!
Usuń,, Wakacyjni goście "
OdpowiedzUsuńZanim zaczną się wakacje
Dziś zapraszam na „wariacje”.
Przepis jest makaronowy
Obiad będzie wystrzałowy.
Pomidorów co niemiara
Sama pcha się już do gara.
Są umyte, pokrojone,
Przyprawami oprószone.
Pieprzu, soli i bazylii
Nawet laik nie pomyli.
Gdy cebulka pokrojona,
Na patelni zrumieniona,
Dodajemy już mielone -
Świeże mięsko przyprawione.
Pappardelle, czy świderki?
Tagliatelle, czy muszelki?
Makaronów wybór przedni,
Każdy będzie odpowiedni.
Na wakacje przyjechali
Mili goście - duzi, mali.
Każdy już talerze znosi
Moc zapachów się roznosi.
Na posiłek przyszedł czas
A makaron, jest w sam raz.
Miętowa Kuchnia - bardzo ciekawa forma przepisu:)
UsuńOd wielu lat jeździmy na rodzinne biwaki z dala od wynalzaków i udoskonaleń cywilizacyjnych.
OdpowiedzUsuńW takiej dziczy moje dzieci wypoczywają najlepiej, bo tak naprawdę do udanych wakacji potrzeba im jedynie dobrej pogody i doborowego towarzystwa.
Ja mam wtedy czas na nadrobienie zaległości książkowych i na wielogodzinne pogaduchy.
Wakacje gdziekolwiek by nie były wymagają oprawy kulinarnej. Nie jest to proste jeśli nie ma bieżącej wody i kuchenki gazowej , ale jak to mówią - Polak potrafi :)
Wieczorną porą obowiązkowo jest ognisko, śpiewy i kiełbaski, więc jeden posiłek mam z głowy.
Udało mi się załatwić kociołek do pieczonek. Ten kociołek jest naszym biwakowym wybawieniem obiadowym. Stawiamy go na palenisku i można w nim wyczarować pyszny obiad makaronowy. Makaron na biwakach to podstawa każdego obiadu.W kociołku najpierw lądują warzywa lub mięso a następnie makaron. Czasem obiad gotuję partiami i po kolei wyjmuję ugotowane składniki ale zazwyczaj makaron łączę od razu np . z pomidorami z puszki, doprawiam i mamy pyszny obiad makaronowy.
Na takim biwaku nawet zmywanie naczyń wygląda niecodziennie, choć tutaj mam niezłego pomocnika - mojego synka.
Nasze wakacje bez makaronu po prostu nie istnieją ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ps. Na e-maila wysłałam zdjęcie.
Moja przygoda kulinarna - aż zazdroszczę takiego fajnego biwaku:)
OdpowiedzUsuńMy rowniez spedzamy wakacje z dala od cywilizacji :) moja corka ma wtedy frajde bo moze robic rzeczy,ktorych w domu nie pozwalamy-np.bawic sie jedzeniem ;)
OdpowiedzUsuńTak m.in powstaja nasze wakacyjne makaronowe historyjki:bierzemy rozne makarony-niektore wczesniej pomalowane i robimy bizuterie lub ukladamy w domki,samochody,itp.
Rowniez po ugotowaniu makaronu na obiad corka uklada wszystkim na talerzu jakis wzorek,i od razu lepiej smakuje,nawet jesli to tylko spagetti :)
Pozdrawiam Renata
Miękki, pyszny, doskonały
OdpowiedzUsuńZ sosem Pesto lub bolońskim,
Z carbonarra wprost wspaniały
I z tuńczykiem, z koprem włoskim.
Synek mój od rana wzdycha:
„Makaronu pełna micha
Śniła mi się, Więc mamusiu
Zrób na obiad dużo klusiów.
Tych najlepszych, zakręconych,
Tych z Lubelli- ulubionych.
Zjem ich tysiąc, sto tysięcy,
A z sosikiem jeszcze więcej!
Albo zrób spaghetti z mięskiem
W pomidorkach i z czosneczkiem,
Może penne z białym serkiem
I wierzch posyp mi koperkiem.
Proszę, proszę, zrób mamusiu,
Strasznie mi już burczy w brzusiu”.
Pędem Lubellę gotuję
Miś próbuje- oj smakuje
Zjada wszystko, oblizuje
Się i brzuszek poklepuje.
Bo to czego potrzebuje
Mu Lubella oferuje.
I tak co dzień przez wakacje
Chce makaron na kolację,
Na obiadek i śniadanie
I na tym nie poprzestanie.
Zdjęcie wyślę na maila,
Pozdrawiam
Z końcem sierpnia wyjechałam na wakacje do Włoch – region Emilia Romana. Była to moja pierwsza wycieczka w tamte strony. Cieszyłam się na nowe doświadczenia kulinarne, tym bardziej, że kocham makaron pod każdą postacią. Makarony jadłam codziennie. Nie sądziłam, że można go przyrządzić na tyle bardzo prostych sposobów. W Polsce makarony zazwyczaj podaje się z ogromną ilością mięsnego sosu, natomiast we Włoszech makaron serwowany jedynie z oliwą, czosnkiem oraz pietruszką był wyborny. Makaron z pomidorami jadłam kilka razy, każdy był inny: z dodatkiem sera, mięsa mielonego, szynki parmeńskiej, mozzarelli. Makarony z owocami morza, kaparami – wspaniałości. Za każdym razem gdy raczę się tymi włoskimi daniami myślami wracam do włoskich wakacji:)
OdpowiedzUsuńPoniżej przedstawiam dwa proste przepisy na makaron w stylu włoskim (porcje dla dwóch osób) wraz ze zdjęciami (przesłane na e-mail):
1.Spaghetti z czosnkiem, papryczką chili, pietruszką i oliwą- czyli najprostszy, a jakże wspaniały sposób na makaron:
Składniki:
Pół paczki makaronu spaghetti
Świeża pietruszka
Suszona papryczka chili
Czosnek (około 5 ząbków)
Oliwa z oliwek
Sól i pieprz
Wykonanie:
Makaron należy ugotować w osolonej wodzie-ważne jest aby makaron nie był rozgotowany.
Na oliwie podsmażamy posiekany czosnek oraz papryczkę – mieszamy z odcedzonym makaronem, doprawiamy solą i pieprzem . Całość posypujemy pietruszką.
2.Makaron kokardki z szynką włoską (parmeńską)
Składniki:
Pół paczki makaronu kokardki
6 plastrów szynki włoskiej (parmeńskiej)
6 łyczek śmietany
Świeża bazylia
4 ząbki czosnku
Sól, pieprz
Parmezan
Oliwa z oliwek
Wykonanie:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie – al dente. Na oliwie podsmażamy czosnek z pokrojoną w paseczki szynką – dodajemy śmietanę oraz sól i pieprz do smaku. Sos mieszamy z makaronem, gotowe danie posypujemy dużą ilością świeżej bazylii oraz startym parmezanem.
Krótka rymowanka na temat makaronu
Pasta, pasta, pasta- w wakacje makaron i basta
Na milion sposobów, w różnych odsłonach
Jak ja lubuję się w makaronach.
Parmezan, czosnek, pietruszka
Już się cieszą turystów serduszka
Prosciutto, mozarella, oliwa,
I wycieczka jest szczęśliwa
Taka jest prawda cała:
Makaron po włosku to potrawa doskonała!
Kolorowe pomidory + makaron + kurczak + bazylia = moja wielka wakacyjna miłość
OdpowiedzUsuńProponuję więc, makaron z kolorowymi pomidorami i kurczakiem
Makaron, kolorowe pomidory i zielone listki, bardzo ładnie się prezentują i wyśmienicie smakują.
Składniki
- pół opakowania makaronu np. penne;
- 2 piersi z kurczaka;
- 1 cebula;
- 1 ząbek czosnku;
- kilka dojrzałych pomidorów, najlepiej kolorowych;
- kilka liści szpinaku;
- kilka listków bazylii;
- oliwa z oliwek;
- sól;
- pieprz;
- świeżo starty ser.
Przygotowanie
Piersi z kurczaka dokładnie umyć, oczyścić i pokroić na kosteczkę. Czosnek i cebulę obrać, pokroić w drobną kosteczkę. Na dużej patelni podgrzać oliwę i podsmażyć czosnek z cebulą. Dodać piersi z kurczaka i smażyć, aż nabiorą złotego koloru. Następnie dodać liście szpinaku, bazylii oraz sól i pieprz. Wszystkie składniki dobrze wymieszać, troszeczkę podlać wodą i smażyć jeszcze kilka minut. Na końcu dodać umyte i pokrojone w kostkę pomidory i jeszcze przez chwilkę podsmażyć. W międzyczasie ugotować makaron al dente w osolonej wodzie wg instrukcji na opakowaniu. Ugotowany makaron odcedzić, dodać do składników na patelni, wymieszać. Można dodać więcej oliwy. Podawać posypane startym serem.
Pozdrawiam :)
kontakt@magielkuchenny.pl
Witam:) Zgłoszenie wysłałam mailem.
OdpowiedzUsuńWAKACJE Z MUSZELKĄ SŁONECZNĄ LUBELLI - WAKACJE NA MAKARONOWO !!!!!
TUTAJ NIKT NIE JEST SMUTNY, KAŻDEMU JEST PRZYJEMNIE I WESOŁO :-)
Pozdrawia stała bywalczyni bloga ;)
Agata Waksmundzka
Witam,
OdpowiedzUsuńI ja z dziećmi zgłaszamy się do udziału w konkursie. Praca plastyczna dzieci została wysłana na emaila autorki bloga. Nasze wakacje z makaronem, to oczywiście plaża z muszelkami (makaron), makaronowy falochron, słońce z promyczkami z makaronu, latawiec z makaronowymi kokardkami na ogonie, makaronowa trawa, i makaronowe palmy :)) choć nad Bałtykiem ich nie spotkaliśmy, ale tu już zadziałała wyobraźnia dzieci. Zabawa w tworzeniu makaronowego obrazka była wspaniała, a na obiad był oczywiście rosół z makaronem :))
Wspaniałe makaronowe wakacje :))
Serdecznie pozdrawiam.
Sylwia.
Witaj,
OdpowiedzUsuńskoro wakacje i makaron, to musi być mój ulubiony - szybki, prosty i bardzo smaczny makaron z kurkami, orzechami włoskimi, czosnkiem i szpinakiem, całość zatopiona w delikatnym śmietanowym sosie. Kurki do tego dania zbiera mój mąż w lesie niedaleko jego rodziców, a szpinak mamy z własnego ogródka. Kurki idealnie pasują do makaronu a wraz ze szpinakiem są udanym połączeniem i gwarantują dobry smak dania. Potrzebujemy ugotowany al dente makaron Lubella Inspiracje Pappardelle, świeży szpinak, przepyszne kurki z polskich lasów, włoskie orzechy i dobrej jakości kremową śmietankę 30%. Na maśle podsmażamy bardzo szybko drobno pokrojony czosnek i obrane włoskie orzechy, dodajemy większe, przekrojone na pół lub małe, w całości kurki i chwilkę dusimy. Dodajemy tyle słodkiej śmietanki, aby powstał sos. Do sosu dodajemy świeży szpinak. Całość krótko gotujemy i łączymy z makaronem, doprawiamy solą i świeżo zmielonym kolorowym pieprzem do smaku i podajemy. Możemy posypać tartym parmezanem lub kozim serem.
Bardzo polecam i zachęcam do wypróbowania
Aneta
aneta.majchrzak@wp.pl