09:20

Ciasto z pomarańczami

Upiekłam to ciasto i musiałam je schować przed samą sobą żeby całego nie zjeść. 
Kiedy mąż wrócił z pracy musiałam schować ciasto przed nim, żeby ocalał kawałek na następny dzień. 
Takie jest właśnie to ciasto. Wciąga na całego.
Przepysznie pomarańczowe!:)
Jest wilgotne, ale nie ciężkie. Zachowuje przyjemną puszystość. 

Składniki (blaszka 22 cm x 33 cm):
  • 2 średniej wielkości pomarańcze 
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 szklanka zmielonych orzechów lub migdałów (u mnie pół szklanki migdałów i pół orzechów włoskich)
  • 3 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3/4 szklanki oleju
Pomarańcze dokładnie wyszorować. Usunąć pestki oraz albedo (białe części, które sprawiają, że ciasto może być zbyt gorzkie) i zmiksować (miksujemy ze skórą). 
Jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Nadal przy pomocy miksera (na małych obrotach) wymieszać z olejem, orzechami i mąką oraz proszkiem do pieczenia. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki wymieszać ze zmiksowanymi pomarańczami. Ciasto przelać do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. 45 minut w 180 stopniach. Po wyjęciu ciasta rzuciłam nim tak jak to czynię z biszkoptem i w ogóle nie opadło:)




39 komentarzy:

  1. Aniu,
    cudownie smakowite!
    Ja niestety nie dałabym rady schować go przed samą sobą...
    Pogodnej soboty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber - mi się udało chyba tylko dlatego, że wyszłam z domu:)

      Usuń
  2. Cudne,wspaniałe,uwielbiam,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ladylaura - dziękuję i również pozdrawiam:)

      Usuń
  3. haha, nie wiem czy kiedykolwiek udało mi się coś schować przed samą sobą:D

    OdpowiedzUsuń
  4. takie fajne ciemniutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe ciasto, chyba sprobuje bo mam po prostu mase pomaranczy w ogrodzie!:) Juz nie wiem co z nimi robic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzena - mieszkasz w raju? Ja bym dżem zrobiła:)

      Usuń
    2. Aciri - w kalifornijskim raju:) Pogoda piekna caly rok a w ogrodzie pomarancze, czeresnie, sliwki i persimonki!:) Dzem tez bedzie ale mowie CI cala masa ich, wyjatkowo mi drzewko w tym roku obrodzilo wiec poszukuje tez innych sposobow na ich wykorzystanie no i dziele sie z kim sie da:))) Pozdrawiam!:)

      Usuń
  6. Ależ musiało pachniec w całym domu podczas pieczenia tego ciasta:) .... wyglada na naprawde puszyste:) buzaiki

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy zamiast oleju mozna dodac oliwe lub maslo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oliwę jak najbardziej. Masło jeśli już to roztopione i ostudzone.

      Usuń
  8. Witam! :)
    a co się dzieje ze skórką?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miksujemy całe pomarańcze (usuwamy tylko pestki)

      Usuń
  9. upieklam wczoraj lecz z malymi zmianami :) zamiast oleju dalam miekkie maslo, zamiast proszku sode, i o szklanke maki wiecej bo 1 szklanka wydawalo mi sie malo :) i dodalam jeszcze zurawine suszona :) wyszlo pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo tych zmian:) Najważniejsze jednak, że wyszło pysznie:)

      Usuń
  10. Równie dobrze pomarańcze można zastąpić cytrynami czy imbirem,zamiast orzechów inne dodatki ,np.siekana gorzka czekolada,to uniwersalny przepis,polecam

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, zdjęcia tak piękne i zachęcające, że podjęłam decyzję. Jutro piekę ciasto pomarańczowe. Ponieważ pieczenie nie jest moja mocną strona, to trzymaj kciuki:)
    Alicja

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja piekę teraz ;) Zobaczymy! Zainsporowało mnie święto w przedszkolu moich dzieci - KUchnie Świata. Jedna mama wygrała nim konkurs na potrawy świata ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie wyjęłam z piekarnika. Rzeczywiście jest zachwycająco wilgotne, a przy tym puszyste. Opadło mi troszeczkę, ale w niczym to nie przeszkadza. Dla mnie jest trochę zbyt słodkie, następnym razem dodam kilka łyżek cukru mniej. Dodałam też trochę kakao i cynamonu. REWELACJA! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio też we wszystkich przepisach zmniejszam ilość cukru:) Pewnie to też zależy od kwaśności pomarańczy:) Cieszę się, że ciasto smakuje:)

      Usuń
  14. Pyszne ciasto:) Upiekłam wczoraj. Ciekawy smak IG

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzięki za przepis - piekłam wczoraj, pięknie pachnie! :) Tylko w ogóle mi nie wyrosło, co mogłam zrobić nie tak?

    OdpowiedzUsuń
  16. Aga - powody (najbardziej prawdopodobne) to zbyt krótkie ubicie jajek z cukrem lub temperatura piekarnika (za mała). Mam nadzieję, że mimo wszystko smakowało.

    OdpowiedzUsuń
  17. Super przepis ...właśnie upiekłam to ciasto ...tylko czy ono ma mieć taki gorzkawy posmak czy zrobiłam coś nie tak ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje nie było gorzkawe, ale miałam wyjątkowo dobre pomarańcze. Z doświadczenia z dżemami pomarańczowymi wiem, że różnie z tą gorzkością bywa. Na przyszłość można pozbyć się jak największej ilości białych części - to powinno pomóc.

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :) cieplutko pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Wczoraj piekłam ten placek w temp 190 Przez godzinę i niestety ale w środku nadal było "żywe". Co zrobiłam nie tak?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia... zakalce powstają z różnych powodów.

      Usuń
  19. a czym zastapicz ta szklanke orzechow jakis pomysl nie posiadam ich w domu i nie przepadam zbytnio a tak smakowicie to ciacho wyglada :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można zastąpić mąką. Zaryzykowałabym krupczatkę. Ale smak nie będzie już ten sam.

      Usuń
  20. Ciasto jest pyszne i pachnie obłędnie w całym domu. Dzisiaj zamiast pomarańczy dodałam 2jabłka i cynamon, resztę składników bez zmian. Wyszło rewelacyjnie��

    OdpowiedzUsuń