Propozycja na lekki obiad. Danie to przyrządzałam również z roszponką zamiast szpinaku. Farsz jest wtedy bardziej wyraźny/ostrzejszy w smaku.
Zasada przygotowania taka sama. Mięso pozostaje soczyste, dlatego nie ma konieczności podawania go z sosem. Można oczywiście podać np. z ziemniakami i surówką. Szpinakowo-czosnkowy farsz świetnie ożywia smak mięsa.
Składniki:
- 500-600 g fileta z indyka (mogą być też mniejsze filety z kurczaka)
- opakowanie świeżego szpinaku (duże)
- 4 ząbki czosnku
- kilka łyżek oliwy
- sól, pieprz, papryka słodka
Mięso natrzeć solą, pieprzem i papryką z dodatkiem 2 łyżek oliwy. Odstawić najlepiej na 2-3 godziny.
Liście szpinaku opłukać i wysuszyć. Na oliwie podsmażyć czosnek posiekany w plasterki (lekko, żeby za bardzo się nie zrumienił). Dodać liście szpinaku. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Mięso przeciąć w poprzek, nie docinając do końca. Utworzoną w ten sposób kieszonkę wypełnić farszem ze szpinaku. Mięso umieścić w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą. Piec w 200 stopniach około 40 minut. Po około 20 minutach pieczenia podlać lekko wodą. Mięso można również umieścić w garnku i najpierw podsmażyć, a następnie podlać wodą i dusić pod przykryciem. Podawać pokrojone w plastry.
Wygląda niesamowicie apetycznie-notuje na sobotni obiad:)
OdpowiedzUsuńPucinka21 - już dzisiaj życzę smacznego:)
Usuńja do szpinaku dodaję sera fety - uwielbiam, i też faszeruję nim albo indyka albo kurczaka - pysznie, zdrowo i do tego ładnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Mnemonique - o! z fetą też musi być ciekawie:)
UsuńAniu chyba tylko raz robiłam podobnie nadziewaną pierś z kurczaka. Smakowała nam i nie wiem dlaczego nigdy tego nie powtórzyłam. Dzięki za przypomnienie.
OdpowiedzUsuńKabamaiga - do usług:)
UsuńAniu uwielbiam szpinak w kazdym wydaniu, moi chłopcy troszkę mnie, ale od czasu do czasu uda mi się go przemycić ....może zrobię podobne roladki, rylko w wersji kurczakowej:) buziaki
OdpowiedzUsuńJola - też uwielbiam, Ewa i mąż bardzo lubią i tylko Olek antyszpinakowy
UsuńAle smaczna propozycja do zrobienia. Sylwia.
OdpowiedzUsuń