14:34

Sernik krakowski

Do tej pory sernik krakowski kojarzył mi się z czymś, w co z dużą siłą wbija się widelczyk lub łyżeczkę i co otoczone jest twardym ciastem (nie miałam szczęścia do kupnych serników jak widać).
Decyzja o upieczeniu go na święta była jednak bardzo trafna. Sernik wyszedł puszysty i lekki, a kruche ciasto było po prostu kruche:) Do tego delikatna warstewka lukru cytrynowego na wierzchu...
To jest sernik zdecydowanie z pierwszej trójki mojego rankingu serników (i nie wiem czy w tej chwili nie objął prowadzenia:))
Inne moje serniki możecie znaleźć tu.

Składniki ciasta kruchego (blaszka 33 cm x 23 cm):
  • 1,5 szklanki mąki
  • 0,5 szklanki cukru pudru
  • 125 g masła
  • 1 jajko
Składniki ciasta zagnieść. Odłożyć 1/3 ciasta na paski, a pozostałym wyłożyć dno blaszki (wyłożonej papierem do pieczenia) i zapiec 15 minut w temp 170 stopni. 

Składniki masy serowej:
  • 1 kg zmielonego twarogu (z wiaderka)
  • 100 g masła
  • 8 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • cukier waniliowy
  • 100 g rodzynek oprószonych mąką
Dodatkowo:
  • 3/4 szklanki cukru pudru + sok z cytryny na lukier
  • 1 żółtko (do smarowania pasków ciasta)
Masło utrzeć z cukrami na puszystą masę. Dodać żółtka (wrzucać po jednym) oraz mąkę ziemniaczaną. 
Białka ubić na sztywno. Przy pomocy łyżki masę serową wymieszać najpierw z rodzynkami, a na koniec z pianą z białek. Całość wylać na podpieczony spód. 
Pozostawione kruche ciasto cienko rozwałkować i pokroić na pasy o szerokości około 1 cm. 
Ułożyć je na masie serowej tworząc kratkę i posmarować żółtkiem. 
Sernik piec około godziny w 170 stopniach. 
Studzić w uchylonym piekarniku. 
Po wystudzeniu przy pomocy pędzelka posmarować cienko lukrem (3/4 szklanki cukru wymieszać z sokiem z około 0,5 cytryny - lukier powinien być dość rzadki) 
Przechowywać w lodówce. 

12 komentarzy:

  1. A krakowskiego jeszcze nie piekłam, choć ja raczej miałam szczęście do kupnych :). Twój wygląda pysznie, porwałabym Ci kawałek :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Evitaa - no moje wspomnienia są niezbyt pozytywne:), ale już mam nowe po tym serniku:)

      Usuń
  2. Bardzo apetycznie wygląda. Sama nigdy nie piekłam, ale chętnie zjadam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda znakomicie! Ja robiłam na święta i wyszedł pyszny ,tylko tradycyjnie już kratki u mnie nie widać hehe;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana - mojej jakoś udało się nie zatopić:)

      Usuń
  4. Jak sernik krakowski, to wypada mi go upiec ! pewnie dopiero za kilka dni, bo dziś znów gościły u nas ślimaczki cynamonowe! Pozdrawiam - Sylwia z Krakowa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm, wygląda cudownie :) Bardzo tradycyjnie, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gin - upiekłam go właśnie ze względu na "tradycyjność":)

      Usuń
  6. Na sam widok cieknie slinka, i jak tu spokojnie patrzec na takie zdjecia?

    OdpowiedzUsuń