12:47

Chlebek bananowy z czekoladą

Chlebek bananowy to takie niby pieczywo, a niby ciasto. Mam problem z przyporządkowaniem go do właściwej kategorii. W prezentowanej dzisiaj wersji bez wahania kwalifikuję go do kategorii - ciasta. Zawartość czekolady z orzechami się do tego przyczyniła. 
Troszkę dziwny kształt przybrał, a to za sprawą tego, że keksówka, którą przewidziałam do jego wypieku okazała się za mała i przelałam go w ferworze walki do prostokątnej blaszki. W każdym razie w smaku niczego to nie zmieniło:).


Składniki:
  • 4 banany
  • 1,5 szklanki mąki
  • 0,5 szklanki cukru
  • 1 cukier wanilinowy
  • 100 g masła
  • 2 jajka
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 100 g czekolady mlecznej z orzechami
  • masło+kasza manna do wysmarowania formy
Masło roztopić i ostudzić. Zmiksować banany (bez skórki), jajka i wszystkie sypkie składniki oraz roztopione masło. Na koniec dodać posiekaną czekoladę (wymieszać z ciastem łyżką). 







Ciasto przelać do formy (najlepiej duża keksówka) wysmarowanej masłem i wysypanej kaszą manną (lub bułką tartą). Piec około 50 minut w 180 stopniach. 




20 komentarzy:

  1. Aniu,jaki pyszny zestaw w tym chlebku!
    Poproszę kromeczkę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Amber - częstuj się proszę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie robiłam takiego z czekoladą, ale za chlebkiem bananowym szaleję, więc wersja z pewnością pyszna :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kto by zwracał uwagę na takie szczegóły jak kształt, jeśli ciasto jest pyszne! A takie właśnie być musi, skoro ma w składzie same dobre rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na śniadanie z miodkiem perfekcyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam bananowe chlebki ...są takie ....mniamuśne po prostu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Slyvvia - czekolada jest fajną niespodzianką w tym wypieku.
    Gin - i słusznie;)
    Dusia - z miodkiem lub masłem:)
    Jola - dokładnie takie:)
    Grażyna - cieszę się:)
    Wilczyca-Aga - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi sie ten kształt/forma-takie długie kromeczki:)dla mnie to wypiek w kategorii"drugie śniadanie dla leniwych łasuchów":)

    OdpowiedzUsuń
  9. To już któryś bananowy chlebek,jaki dziś oglądam i mam po prostu ślinkę do pasa!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pucinka21 - żeby jeszcze tak ktoś upiekł i do łóżka przyniósł:)
    Majana - też zauważyłam, ze dziś dzień chlebków bananowych:)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny pomysł - w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Js28 - widzę, że chlebek bananowy cieszy się dużą popularnością:)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny taki plaskaty, kiedyś też zrobię taki pychotny chlebek!

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu, co Ty tak z tą czekoladą? To przecież ja jestem czekoholiczką ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje kubki smakowe chyba popadłyby w obłęd. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnemonique - a no taki plaskaty też dobry, bo zakalca nie miał:)
    Zauberi - o tak:)
    Ola - a nie słyszałaś, że to zaraźliwe?:)
    Noresay - :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja corcia, lat 3, glosno wypominala mojemu mezowi przez 3 dni, ze zjadl jej ostatniego banana. Ten, jak to chlop - spanikowal i w 'ferworze walki' :) nakupil bananow, jakby sie wojna zblizala i trzeba bylo zapasy robic! Wrocilam z wyjazdu, a tu lezy gora juz dobrze przejrzalych i trzeba bedzie je uzyc! Twoj przepis spadl mi jak z nieba! Zaraz upieke :) To beda 4 z glowy :):):)

    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń