Tort śmietanowy w kształcie węża

Muszę przyznać, że przygotowywanie tortów o niekonwencjonalnych kształtach bardzo mnie pociąga:) Oczywiście technika zdobienia pozostawia jeszcze sporo do życzenia, ale grunt, że smak jest dobry:)

Na kształt tegorocznego tortu Olek nie mógł się zdecydować i pozostawił mi dowolność zaznaczając jedynie, że tort ma być śmietanowy. Lekko się co prawda zaniepokoił kiedy zobaczył kształt biszkoptu (przypominający nieco kwiatek), ale z efektu finalnego był bardzo zadowolony a to najważniejsze:)

Polecam zrobienie takiego tortu-węża, bo to naprawdę proste:)

Inne moje przepisy na torty znajdziecie tu (klik).

Składniki biszkoptu (tortownica o średnicy 26 cm, z kominkiem):

• 5 jajek
• 3/4 szklanki cukru
• 3/4 szklanki mąki pszennej tortowej
• 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
• szczypta soli

Przepis na wykonanie biszkoptu, który nie opadnie znajdziecie TU (klik)

Upieczony i ostudzony biszkopt wyjąć z formy (foremkę z kominkiem przed pieczeniem wysmarowałam oliwą) i przeciąć na pół. Każdą z połówek przeciąć również na połowę w poprzek i uformować z dolnych części kształt węża. Nasączyć ją ponczem.

Składniki ponczu:

• 100 ml przegotowanej wody
• 1 łyżka cukru pudru
• sok wyciśnięty z połowy cytryny

Przygotować białą masę śmietanową i wyłożyć ją na spód węża (opcjonalnie można dodać owoce - np. tak jak u mnie do części tortu jeżeli wiemy, że nie wszyscy konsumenci lubią).

Składniki masy śmietanowej:

• 400 g śmietanki 30%
• cukier puder do smaku (około 3 łyżek)
• 2 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 1/5 szklanki wrzątku
• barwnik (dodajemy do masy na wierzch tortu, u mnie 3 krople niebieskiego barwnika w żelu)

Śmietankę ubić na sztywno i dodać cukier puder, a następnie ostudzoną żelatynę. 

Na masie śmietanowej ułożyć wierzch biszkoptu i nasączyć go pozostałym ponczem. W tym momencie można ściąć ukośnie jeden z końców węża (formując przyszłą głowę). Ciasto schłodzić w lodówce do momentu stężenia masy śmietanowej (około 10 minut). 

W tym czasie przygotować masę śmietanową na wierzch postępując dokładnie jak z masą do środka tortu i dodając barwnik. Masą wysmarować biszkopt z zewnątrz. 

Węża ozdobić według uznania:) U mnie: język z wafelka i zygzak z czekoladowych drażetek (uwaga polewa cukrowa z drażetek lekko się rozpuściła podczas schładzania tortu).

Tort schłodzić w lodówce:) najlepiej 2-3 godziny. 

Smacznego:)!