Ciasto z cukinią, a w oryginale Scarpaccia Viareggina (Ciasto z Viareggio) z przepisu z książki Oli.
Zaskakujące, bo niby warzywne a na słodko. Nie wiedziałam czego tak do końca mam się spodziewać, ale efekt bardzo mile mnie zaskoczył.
Przygotowuje się bardzo szybko, trochę dłużej piecze, ale jeść można jeszcze ciepłe:)
Składniki:
Zaskakujące, bo niby warzywne a na słodko. Nie wiedziałam czego tak do końca mam się spodziewać, ale efekt bardzo mile mnie zaskoczył.
Przygotowuje się bardzo szybko, trochę dłużej piecze, ale jeść można jeszcze ciepłe:)
Składniki:
- 600 g cukinii (najlepiej małych)
- 150 g mąki pszennej
- 75 g cukru (w oryginale 150 g, ale moim zdaniem to za dużo)
- 2 jaja
- 50 g roztopionego i ostudzonego masła
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- pół szklanki mleka
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
Cukinie umyć i pokroić w cienkie plastry. Mąkę, cukry, jajka, masło i szczyptę soli zmiksować ze sobą. Dodać cukinię i całość wlać do tortownicy (26 cm)wysmarowanej uprzednio oliwą. Ciasto po wierzchu również skropić oliwą. Piec około 1 godzinę w 180 stopniach.
hmmm, wygląda fajnie.. zaryzykować?...
OdpowiedzUsuńBasiaP - kto nie ryzykuje ten nie je:)
Usuńciekawe i intrygujące połączenie
OdpowiedzUsuńKulinarne-smaki - zgadza się:)
UsuńO,jak cudownie się prezentuje to ciasto! Bardzo interesujący przepis.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aniu:)
Majana - dziękuję i również pozdrawiam:)
Usuńchyba wole z jablkami...
OdpowiedzUsuńZufik - nie dowiesz się jak nie spróbujesz:)
UsuńCiekawe, jak smakuje:) Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńTyna - wyraźnie czuć cukinię:)
UsuńWygląda apetycznie - jestem bardzo ciekawa smaku, trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJs28 - nie ma wyjścia, trzeba wypróbować:)
UsuńO ciekawa propozycja:)
OdpowiedzUsuńDusia- cieszę się, że Ci się podoba:)
UsuńZapraszam do wspólnej zabawy:) Szczególy: http://bakeholic.blogspot.com/2012/01/seriale-zabawa-blogowa.html Jesli masz oczywiscie ochote dolaczyc:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMarzena - dziękuję za zaproszenie:)
UsuńAniu, mi też trudno sobie wyobrazić jak takie ciasto może smakować. Ale mam przeczucie, że by mi smakowało :) W końcu włoska kuchnia jest super!
OdpowiedzUsuńOlu - znam Twoje preferencje:)Smakowałoby Ci:)
UsuńChetnie się skuszę, lubię takie wariacje, a cisto brzmi dość ciekawie;]
OdpowiedzUsuńZjedz_mnie - ja też lubię takie kuchenne odmienności:) A warzywa w słodyczach już nie pierwszy raz mnie miło zaskakują:)
Usuńjak dla mnie rewelacja:)
OdpowiedzUsuńJola - to się cieszę, że przypadło Ci do gustu:)
UsuńRobiłam cukiniowe i było obłędne. Tylko moje miało cukinię startą i udało się "oszukać" rodzinę co do zawartości. Taka w plasterkach u nas by nie przeszła :)
OdpowiedzUsuńwow, ciasto z cukinią, coś nowego dla mnie, uwielbiam to warzywo, ale jeszcze w takiej postaci go nie jadlam :)
OdpowiedzUsuńTo musi być pyszne ! Ja dodawałam startą cukinie do ciasta czekoladowego - efekt był bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe! Chociaż, myślałam, że to wytrawna wersja. ;)
OdpowiedzUsuńZ cukinią? Mhmh.. wygląda fajnie, ale w sumie ja sama zjadłabym ciasto z czymś słodkim ;-))
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuń