Naszła mnie ochota na urozmaicenie pieczywa, bo chleb w życiu człowieka ważny, ale jak wiadomo nie samym chlebem człowiek żyje:). Te bułeczki są doskonałe z masłem i dżemem lub miodem, ale i same w sobie jako dodatek do kawy czy herbaty. Lekko słodkawe za sprawą dodatku rodzynek i żółciutkie w środku dzięki kurkumie. Mój maż stwierdził, że aż proszą się o dodatek twarogu, więc następnym razem zrobię je z serem:)
Składniki:
Składniki:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 200 ml letniego mleka
- 30 g drożdży świeżych
- 50 g roztopionego i ostudzonego masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 5 łyżek cukru
- pół szklanki rodzynek
- szczypta kurkumy
- do smarowania: jajko + 3 łyżki mleka
Mąkę, cukier, sól, kurkumę i jajko wymieszać z drożdżami rozpuszczonymi w mleku. Dodać masło i rodzynki. Ciasto odstawić w ciepłe miejsce żeby wyrosło.
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na stolnicę oprószoną mąką i podzielić na 12 części. Każdą część uformować w wałek i skręcić coś w rodzaju warkocza (przeplatając końce).
Bułeczki smarować jajkiem wymieszanym z mlekiem i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić na około pół godziny żeby troszkę podrosły.
Piec około 20 minut w 180 stopniach.
smaczniutkie, lubię takie niespodzianki jak rodzynki w środku.
OdpowiedzUsuńPięknotki :) mniam,jak ja lubię takie bułeczki!:)
OdpowiedzUsuńProsze jutro rano takie dwie bułeczki do torby:)
OdpowiedzUsuńDusia - ja też, choć do rodzynek przekonałam się niedawno:)
OdpowiedzUsuńMajana - dziękuję i podzielam Twoje upodobanie:)
Pucinka21 - ostatnie dwie wylądowały w torbie Piotrka, ale da się zrobić nowe:)
Ja też chętnie się poczęstuję;)
OdpowiedzUsuńPanna Malwinna - proszę bardzo:)
OdpowiedzUsuńale cudnie zawinięte ....oj ja też uwielbiam drożdżówki:)
OdpowiedzUsuńpachnące pyszności
OdpowiedzUsuńJola - dziękuję:), takie świderkowate:)
OdpowiedzUsuńWilczyca-Aga - to fakt, pachną cudownie:)
a mogę poprosić po jednej na śniadanie, II śniadanie i deser?
OdpowiedzUsuńSą SUPER!!! dziękuję za przepis...i polecam.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ich kształt :)
OdpowiedzUsuńAniu, pięknie wyrosły, idealnie zrumienione - mistrzowskie wykonanie :)
Kulinarne-smaki - częstuj się:)
OdpowiedzUsuńAnonimowy - cieszę się, że smakowały:)
Ola - dziękuję:)Staram się:) Bardzo lubię drożdżowe formy:)