Babeczki z białej fasoli to wytrawny wypiek, który z powodzeniem może wystąpić w roli codziennego pieczywa (również dla osób na diecie bezglutenowej).
Można zjeść całą babeczkę, a można pokroić ją na kromki i wykorzystać jako bazę do kanapek.
To mój pierwszy wypiek z fasoli, ale z pewnością nie ostatni, ponieważ jestem bardzo pozytywnie zaskoczona wnętrzem babeczek - w sam raz wilgotnym i sprawiającym wrażenie, jakby były upieczone z użyciem mąki.
Moje babeczki z białą fasolą upiekłam z dodatkiem suszonych pomidorów i oregano, ale możecie dowolnie dobierać przyprawy - dodać np. bazylię, czosnek lub zioła prowansalskie.
Babeczki najlepiej piec w silikonowych lub metalowych foremkach - nie nadają się papierowe papilotki, ponieważ babeczki przywierają do nich.
Składniki (8 babeczek):
- 1 szklanka ugotowanej fasoli "Jaś karłowy" Lestello (ok. 3/4 suchej fasoli przed ugotowaniem)
- 2 jajka
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 kopiaste łyżki pokrojonych pomidorów suszonych (użyłam pomidorów z oliwy)
- 1/2 łyżeczki oregano
- 1/4 łyżeczki soli
Fasolę zamoczyć na ok. 12 godzin. Ugotować i ostudzić. Ostudzoną fasolę dokładnie zmiksować. Pozostałe składniki dodać do zmiksowanej fasoli i dokładnie wymieszać (krótko zmiksować). Ciasto przełożyć do wysmarowanych olejem foremek (nakładać do 2/3 wysokości) - jeżeli wyda się wam zbyt rzadkie to można np. dodać łyżkę kaszy manny lub otrębów.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec ok. 25 minut.
Z fasoli piekłam ciasto - obłędne jest ... co do takich babeczek to jest to cudowny sposób na przemycenie nie zawsze lubianych strączków:)
OdpowiedzUsuńJola - mam w planach to czekoladowe :)
Usuń