Ciasto ucierane ze śliwkami

Potrzebowałam przepisu na ciasto, które wykonam błyskawicznie i będzie ono ciastem ze śliwkami, a że dosłownie dzień wcześniej widziałam takie u Karoliny czym prędzej odwiedziłam jej  niezawodny blog (klik) i już za chwilę włączyłam mikser. 
Ciasto wykonuje się błyskawicznie. 
Wyszło idealne, a rodzina, wraz ze zniknięciem ostatniego okruszka, zaczęła się domagać kolejnego. 
W weekend zapowiedziałam powtórkę. 

Składniki (tortownica 26 cm):

• 500 g śliwek węgierek lub podobnych
• 1 i 1/2 szklanki mąki (użyłam tortowej)
• 130 g masła
• nieco więcej niż 1/2 szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka, ale moje ciasto było wystarczająco słodkie)
• 3 jajka
• 3 łyżki mleka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• opcjonalnie cukier puder do posypania po wierzchu

Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę (to ważne żeby ucierać długo i dokładnie).  W osobnej misce ubić białka (na sztywno). Dodać żółtka, a następnie mąkę z proszkiem do pieczenia oraz mleko. Ucierać tylko do połączenia się składników. Wyłączyć mikser i przy pomocy łyżki wymieszać delikatnie z ubitymi białkami. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (wystarczy wyłożyć samo dno), na wierzchu ułożyć połówki śliwek - rozcięciem do góry. Piec ok. 40 minut w 180 stopniach (przed wyjęciem sprawdzić przy pomocy patyczka czy ciasto jest upieczone).