08:10

Cienkie naleśniki

ciasto na naleśniki


Moje upodobania względem naleśników zmieniły się z wiekiem. Kiedyś uwielbiałam puszyste, prawie omletowe (to znaczy, nadal je lubię, bo ogólnie kocham naleśniki), natomiast teraz preferuję cienkie i delikatne. Najlepiej jak najcieńsze. 
Ten przepis to efekt usmażenia wielu naleśników i receptura, z której jestem zadowolona. 
Pamiętajcie, że do usmażenia cieniutkich naleśników niezbędna jest dobra, nieprzywierająca patelnia. 

Składniki (około 30 naleśników):
  • 3 szklanki mąki krupczatki (szklanka 250 ml)
  • 4 jajka
  • 3 szklanki mleka
  • 1 szklanka wody
  • 2 łyżki cukru (jeżeli farsz ma być wytrawny to tylko 1 łyżeczka)
  • szczypta soli
  • olej
Najlepsze naleśniki z tego przepisu wychodzą z mąki krupczatki, można ją oczywiście zamienić na inny typ (np. tortową), ale polecam Wam wypróbowanie z tą mąką. 
Przy pomocy miksera ubić jajka z cukrem i szczyptą soli. Na przemian dodawać mąkę, wodę i mleko. Ciasto powinno być rzadkie. Odstawić je na min. pół godziny. Po upływie tego czasu dodać do ciasta 2 łyżki oleju. Wymieszać i smażyć naleśniki. Dodatek oleju do ciasta sprawia, że praktycznie nie powinno się już go wlewać na patelnię, ale jeśli zachodzi taka potrzeba, to smarować patelnię odrobiną oleju (ja zazwyczaj robię to tylko przed usmażeniem pierwszego naleśnika. 
Podawać z ulubionymi dodatkami - mój to od lat, niezmiennie, dżem truskawkowy. 

Inne naleśnikowe przepisy znajdziecie tutaj (klik)

3 komentarze:

  1. Uwielbiam naleśniki. Cienkie najbardziej. I uwielbiam je na sucho, ale także np z dżemem truskawkowym. Mniam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana - ostatnio lubię też takie suche, a moja Ewa z miodem :)

      Usuń
  2. Aniu ja zawsze byłam zwolenniczką takich cieniutkich .... cała moja Rodzinka uwielbia naleśniki .... musze koniecznie spróbowac ich z miodem:) buziaki

    OdpowiedzUsuń