Bardzo smaczny, ale wyjątkowo niefotogeniczny makaron:) Przygotowałam go w ramach wspólnego gotowania z Aleksandrą pod hasłem Viva la pasta! Maltagliati to makaron pokrojony w nierówne, duże kawałki - nasza wersja przygotowana z dodatkiem mąki kasztanowej i białym serowo-śmietanowym sosem z nutą rozmarynu oraz serkiem ricotta.
Olek zjadł swoją porcję makaronu w wersji słodkiej z serkiem ricotta i cukrem (próbowałam i ta wersja również mi odpowiada).
Składniki makaronu (porcja na 3-4 osoby):
Z podanych składników wyrobić (ja użyłam miksera ze spiralnymi końcówkami) ciasto i odstawić je na 30 minut - jeżeli ciasto będzie się za mocno kleiło to podsypać mąką pszenną.
Ciasto cienko rozwałkować (podsypując mąką pszenną) i pokroić w grube pasy (pasy można ułożyć jeden na drugim, ale nie jest to konieczne), a następnie pokroić na kawałki (prosto lub pod ukosem - widziałam przeróżne wersje i kształty). Cechą tego makaronu jest właśnie to, że kształty nie muszą być regularne.
Pokrojony makaron pozostawić żeby się lekko przesuszył.
Gotować w osolonej wodzie do momentu wypłynięcia (ja gotowałam nieco dłużej).
Składniki sosu:
Śmietanę podgrzać (nie gotować) dodać gałązkę rozmarynu oraz sól i pieprz. Odstawić z gazu i wyjąć rozmaryn (mój suszony pozostał w sosie).
Olek zjadł swoją porcję makaronu w wersji słodkiej z serkiem ricotta i cukrem (próbowałam i ta wersja również mi odpowiada).
Składniki makaronu (porcja na 3-4 osoby):
- 1,5 szklanki mąki kasztanowej
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 0,25 szklanki ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli
- 1/3 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
Z podanych składników wyrobić (ja użyłam miksera ze spiralnymi końcówkami) ciasto i odstawić je na 30 minut - jeżeli ciasto będzie się za mocno kleiło to podsypać mąką pszenną.
Ciasto cienko rozwałkować (podsypując mąką pszenną) i pokroić w grube pasy (pasy można ułożyć jeden na drugim, ale nie jest to konieczne), a następnie pokroić na kawałki (prosto lub pod ukosem - widziałam przeróżne wersje i kształty). Cechą tego makaronu jest właśnie to, że kształty nie muszą być regularne.
Pokrojony makaron pozostawić żeby się lekko przesuszył.
Gotować w osolonej wodzie do momentu wypłynięcia (ja gotowałam nieco dłużej).
Składniki sosu:
- 200 ml śmietany (użyłam 16%)
- 20 g parmezanu
- gałązka rozmarynu (nie miałam, więc użyłam szczypty suszonego)
- sól, pieprz do smaku
- dodatkowo 250 g serka ricotta
Śmietanę podgrzać (nie gotować) dodać gałązkę rozmarynu oraz sól i pieprz. Odstawić z gazu i wyjąć rozmaryn (mój suszony pozostał w sosie).
Aniu,
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie jest bardzo fotogeniczne.
Poza tym liczy się smak.
Pysznie!
Amber - też tak uważam:), ale chciałam go jakoś ładniej pokazać. Niestety do tego już nie było światła dziennego, więc wyszedł jak wyszedł:)
OdpowiedzUsuńFajny kolor ma ten makaron Aniu .... i na pewno jest pyszny ...bo domowy:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńJola - kolor zawdzięcza mące z kasztanów;) Ma ciekawy smak, lekko orzechowy:)
UsuńMmm wygląda cudnie:)koniecznie muszę nabyć make kasztanową i zrobię taki makaronik:)
OdpowiedzUsuńPucinka21 - pewnie dlatego, że trochę przypomina czekoladę;)?
UsuńMmm mleczną:)ciekawe jakby smakował ze słodkim twarożkiem:)
OdpowiedzUsuńZapewniam, że dobrze by smakował:)
Usuńja też nie uważam, żeby był niefotogeniczny :) Prezentuje się jak należy au couleur marron :)
OdpowiedzUsuńIwona - w sumie sam makaron jest ok, ale utytłany w sosie nijak nie chciał ładnie pozować:)
Usuń